Kontrakty na złoto w ostatnich dwóch tygodniach grudnia zdrożały o około 7 proc., a kontrakty na srebro o 10 proc. Z punktu widzenia długoterminowych wykresów miesięcznych na jednym i na drugim rynku pojawiły się sygnały kupna ze względu na wspomniany bardzo silny zwrot. Dodatkowo na wykresie dziennym zarysowane zostały formacje V.
Warto również zwrócić uwagę na pozycjonowanie inwestorów instytucjonalnych, zwłaszcza na rynku srebra, którzy ostatnio przez moment zakładali grę na spadek cen surowca. Już raz taka sytuacja wystąpiła w lipcu, jednak bardzo szybko instytucjonalni spekulanci zmienili zdanie i zaczęli ponownie otwierać pozycje na wzrost cen. Teraz jest tak samo. Między innymi fundusze hedgingowe ponownie zaczęły otwierać więcej pozycji długich na kontraktach na srebro, co wskazuje na możliwość powtórki scenariusza z lipca. Wtedy cena srebra powędrowała jeszcze o około 10 proc. w górę.
Również schłodzeniu pod kątem akumulacji pozycji na wzrost uległ rynek złota. Wcześniej spekulanci dość mocno liczyli na zwyżkę cen, ale korekta, która trwała od września do grudnia, skutecznie ochłodziła nastroje. Obecnie inwestorzy instytucjonalni ponownie mogą odbudowywać swoje wcześniejsze pozycje, bo chyba trudno sobie wyobrazić, aby rozpoczęli trwałą grę na spadek cen żółtego metalu.