Komentarz surowcowy

ROPA NAFTOWA Neutralny początek tygodnia na rynku ropy naftowej.

Publikacja: 20.08.2018 08:40

Dorota Sierakowska analityk, DM BOŚ

Dorota Sierakowska analityk, DM BOŚ

Foto: materiały prasowe

Po spadkowym poprzednim tygodniu na rynku ropy naftowej, początek nowego tygodnia przynosi spokojną konsolidację cen tego surowca. Notowania amerykańskiej ropy WTI poruszają się w okolicach 65 USD za baryłkę, z kolei cena europejskiej ropy Brent porusza się przy poziomie 71,70 USD za baryłkę.

Na rynku ropy naftowej wciąż ścierają się siły popytu i podaży, a każda ma swoje argumenty. Za scenariuszem spadku notowań tego surowca przemawia rosnąca produkcja na świecie, a zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych oraz w Rosji, a także w niektórych państwach OPEC. Dodatkowo, istnieją uzasadnione obawy o spowolnienie wzrostu globalnego popytu na ropę w obliczu trwających w różnych krajach kryzysów oraz licznych sankcji, negatywnie wpływających na sytuację w światowej gospodarce.

Natomiast ci, którzy wierzą we wzrosty notowań tego surowca, podkreślają, że na straży rosnącej produkcji stoi Arabia Saudyjska, która z ostrożnością podchodzi do rosnących limitów produkcji i sama stara się nie produkować więcej niż jest to potrzebne ze strony odbiorców jej ropy. Dodatkowo, wciąż nierozwiązana jest kwestia sankcji na Iran – o ile Stany Zjednoczone już wycofały się z relacji handlowych z tym krajem, to kluczową kwestią jest dopasowanie się do sankcji państw Azji oraz Europy. W niedzielę irańscy dyplomaci spotkali się z Sekretarzem Generalnym OPEC, Mohammedem Barkindo, naciskając, aby OPEC nie mieszał się w kwestie polityczne i aby żaden kraj kartelu nie zobowiązał się do uzupełnienia luki w produkcji i eksporcie, powstałej po narzuceniu sankcji na Iran.

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

Foto: DM BOŚ

Nie wiadomo jeszcze, czy OPEC okaże się lojalne w tej kwestii wobec Iranu, aczkolwiek już teraz widać, że skutki sankcji próbują być złagodzone przez państwa Unii Europejskiej. To jednak może nie wystarczyć, ponieważ liczne duże spółki naftowe z UE już teraz zaczęły ograniczać zamówienia na ropę z Iranu, tak na wszelki wypadek. To zaś pokazuje, że o ile na razie skutki sankcji na Iran są niewielkie, to mogą one mocniej uderzyć w ten kraj za parę miesięcy.

SOJA

Cena soi w górę w nadziei na wzrost chińskich zamówień na amerykański surowiec.

Poprzedni tydzień na rynku soi zakończył się na plusie. Inwestorzy na rynku tego surowca optymistycznie rozpoczęli także bieżący tydzień – poniedziałkowa sesja na razie przynosi wzrost cen soi w Stanach Zjednoczonych i pokonanie poziomu 8,90 USD za buszel. To oznacza, że z technicznego punktu widzenia cena soi w tym kraju stoi teraz w obliczu psychologicznej bariery na poziomie 9 USD za buszel.

Przewaga strony popytowej na rynku soi w ostatnich dniach wynika z nadziei na złagodzenie konfliktu handlowego Stanów Zjednoczonych i Chin. Już jutro mają rozpocząć się rozmowy przedstawicieli obu krajów na ten temat, a w poprzednim tygodniu Wall Street Journal podał, że Chińczycy i Amerykanie pracują nad planem, zakładającym zażegnanie konfliktu handlowego w listopadzie.

Notowania ropy naftowej Brent – dane dzienne

Notowania ropy naftowej Brent – dane dzienne

Foto: DM BOŚ

Oczywiście na razie nie wiadomo, czy negocjacje będą owocne, jednak sama wola do rozmów, wyrażona przez obie strony konfliktu, wystarczyła do wsparcia cen soi w ostatnich dniach, ponieważ daje ona nadzieje na powrót dużych zamówień ze strony Chin na amerykańską soję. Aby ruch wzrostowy był trwały, konieczne będą natomiast dodatkowe informacje świadczące o postępach rozmów i konkretnych planach na zakończenie sporu.

Dorota Sierakowska

Surowce
Metale czekają na impulsy
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Surowce
Gorączka złota
Surowce
Szczyt na złocie?
Surowce
Inwestorzy czekają na konkrety
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Surowce
Trump wpływa na ceny złota
Surowce
Wyjazd na Święta tańszy niż rok temu. Powinno być jeszcze taniej