Wczorajsze próby dynamicznego odbicia cen ropy naftowej w górę zakończyły się fiaskiem, ale dzisiejszy poranek przynosi ruch wzrostowy. Cena europejskiej ropy Brent wciąż oscyluje w pobliżu 72-73 USD za baryłkę, podczas gdy notowania ropy WTI w USA poruszają się w okolicach poziomu 62 USD za baryłkę.
Zniżkom cen ropy naftowej wczoraj sprzyjały dane dotyczące rekordowej produkcji ropy naftowej w USA, która w minionym tygodniu sięgnęła aż 11,6 mln baryłek dziennie. To pozwoliło zapasom wzrosnąć o solidne 5,8 mln baryłek w poprzednim tygodniu, czyli o około dwa razy więcej niż oczekiwano na rynku. Zwyżka zapasów ropy w Stanach Zjednoczonych to zjawisko trwające już od wielu tygodni, które w pewnym stopniu przyczynia się do spadków cen ropy naftowej w ostatnim czasie.
Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne
Stronie popytowej na rynku ropy naftowej we wtorkowy poranek sprzyjają jednak dane dotyczące importu ropy naftowej do Chin. Według podanych dzisiaj informacji, październiku import ropy do Państwa Środka sięgnął 40,80 mln ton, czyli około 9,61 mln baryłek dziennie. To wzrost aż o 32% w ujęciu rdr i jednocześnie jest to historyczny rekord. Poprzedni, wynoszący 9,60 mln baryłek dziennie, został osiągnięty w kwietniu 2018 r.
Cały bieżący rok może być rekordowy pod kątem importu ropy naftowej do Chin. W pierwszych 10 miesiącach br. import wyniósł ponad 377 mln ton, czyli o 8,1% więcej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Listopad może przynieść nieco gorszy wynik ze względu na wejście w życie amerykańskich sankcji na Iran, jednak Chiny – jako jedno z ośmiu państw świata – w ramach wyjątku otrzymały prawo do importu pewnych ilości irańskiej ropy naftowej. To sprawia, że najprawdopodobniej ten rok będzie dla importu ropy do Chin rokiem rekordów.