W bieżącym tygodniu najważniejszym tematem na rynku ropy naftowej są wirtualne rozmowy OPEC+, dotyczące porozumienia naftowego – a dokładniej tego, jakie warunki porozumienia będą obowiązywać w 2021 roku.
Sprawa z dnia na dzień staje się coraz pilniejsza, ponieważ dotychczasowe założenia mówią o podwyższeniu łącznego limitu produkcji ropy naftowej w OPEC+ o 2 mln baryłek dziennie począwszy od stycznia 2021 r. Tymczasem niedawne uderzenie drugiej fali pandemii – głównie w gospodarki zachodnie – sprawiło, że popyt na ropę naftową na świecie okazał się w ostatnich miesiącach rozczarowujący, a to skłoniło OPEC+ do rewizji postanowień porozumienia naftowego.
Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne
Rozmowy rozpoczęły się obiecująco (zwłaszcza że państwa OPEC+ już w weekend prowadziły między sobą nieoficjalne konsultacje), jednak już w poniedziałek dały o sobie znać nieporozumienia pomiędzy poszczególnymi producentami. Arabia Saudyjska upiera się na pozostawienie produkcji na obecnym poziomie także w I kw. 2021 r., Rosja przekonuje, że warto ją stopniowo zwiększać, zaś Zjednoczone Emiraty Arabskie podkreślają, że wydobycie bardziej powinny ciąć te kraje, które w poprzednich miesiącach przekraczały swoje limity.
Notowania ropy naftowej Brent – dane dzienne