Po fiasku rozmów OPEC+ na początku bieżącego miesiąca, inwestorzy na rynku ropy naftowej wpadli w fazę wyczekiwania na kolejne informacje ze strony rozszerzonego kartelu. Porozumienie naftowe OPEC+ jest bowiem niezwykle istotne w kontekście oczekiwań związanych z globalną produkcją ropy naftowej. Po tym, jak pandemia mocno uderzyła w amerykański sektor wydobycia ropy z łupków, kartel OPEC, z Arabią Saudyjską na czele, jak również Rosja, zyskały na znaczeniu w kontekście światowej produkcji ropy.
W kwietniu OPEC+ ustalił kształt porozumienia naftowego na miesiące maj-lipiec 2021 r. i wśród inwestorów na rynku ropy panowało dość powszechne przekonanie, że od sierpnia br. rozszerzony kartel będzie kontynuował stopniowe zwiększanie produkcji. Tymczasem na początku lipca rozmowy OPEC+ na temat dalszych planów, uznawane na rynku za formalność, upadły za sprawą nieporozumień na linii Arabia Saudyjska – Zjednoczone Emiraty Arabskie. ZEA domagały się bowiem wyższych limitów produkcji ropy naftowej.
Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne
Wczoraj świat obiegła jednak wiadomość, że to już koniec impasu w kwestii porozumienia naftowego. W niedzielę ministrowie z krajów OPEC+ podjęli decyzję o stopniowym zwiększaniu produkcji ropy naftowej w OPEC+ od sierpnia do grudnia 2021 roku o łącznie 2 mln baryłek dziennie, czyli miesięcznie o 400 tys. baryłek dziennie. Dodatkowo, rozszerzony kartel podjął decyzję o przedłużeniu porozumienia naftowego do końca 2022 roku, w obliczu niepewności dotyczącej pandemii. Wcześniej pakt miał trwać do końca kwietnia 2022 r.
Notowania ropy naftowej Brent – dane dzienne