– Polska Grupa Energetyczna za 2–3 lata ma zamiar kupić kilka istotnych aktywów energetycznych w Europie Środkowej. Jestem przekonany, że siła grupy pozwoli jej na to – zaznaczył wiceminister. Jako jeden z krajów, w których PGE może dokonywać akwizycji, wskazywane są Niemcy.
Według Jana Burego zainteresowanie akcjami Polskiej Grupy Energetycznej, które obserwujemy w ostatnich dniach, przerosło najśmielsze oczekiwania. – Nawet gdyby nastąpiło nie tylko podwyższenie kapitału PGE, ale również sprzedaż udziałów kontrolowanych przez Skarb Państwa, to ta operacja też by się powiodła – dodał wiceszef resortu podczas debaty zorganizowanej przez „Rzeczpospolitą”.
– Spółka emitując nowe akcje postanowiła zebrać z giełdy prawie 6 mld zł. Tymczasem inwestorzy byli gotowi wydać na jej walory w sumie około 45 mld zł. To znaczy, że pieniądze na inwestycje w energetyce są na rynku i to również wśród inwestorów polskich – dodał wiceszef resortu. Zaznaczył, że sektor energii elektrycznej, postrzegany jako niedoinwestowany i przestarzały, okazał się jednak produktem, po który chętnie sięgają inwestorzy.Cała energetyka ze względu na wieloletnie niedoinwestowanie stoi przed realną potrzebą pozyskania w ciągu nadchodzących lat nawet 100 mld zł na nowe moce wytwórcze czy sieci.
Zdaniem Ludwika Sobolewskiego, prezesa Giełdy Papierów Wartościowych, rynek giełdowy jest w stanie zapewnić dużą część tych środków. – Jak każda giełda potrzebujemy spółek, które mają dużą kapitalizację oraz duży free-float (akcje będące w wolnym obrocie – red). Tymczasem spółki energetyczne są najcenniejszymi obiektami do zainwestowania i nie mam wątpliwości, że popyt na nie będzie. Instytucje międzynarodowe poszukują okazji do inwestowania w duże, stabilne spółki – podkreślił.
Ludwik Sobolewski dodał, że debiuty państwowych spółek przyczyniają się do rozwoju samej GPW. – Nadchodzący tydzień będzie rekordowy w historii naszego parkietu (do obrotu trafią prawa do akcji PKO BP i PGE – red). Nazwałbym go „tygodniem gigantów”. Akcje sprzedawane przez PKO BP oraz PGE są warte w sumie 12 mld zł. Jak pokazuje obecna sytuacja – nie ma problemów z ich uplasowaniem – podsumował.W piątek PGE zakończyła przyjmowanie zapisów na akcje od instytucji. Dzisiaj ma nastąpić przydział walorów.