Dla porównania w analogicznym okresie przed rokiem było to: 73,5 mln zł i 279,3 mln zł. Rentowność netto wzrosła z 16,2 do 20,5 proc. Wyraźną poprawę rezultatów Bogdanka tłumaczy poprawą warunków makroekonomicznych, wzrostem popytu na węgiel oraz mniejszym, od pierwotnie zakładanego, spadkiem średniej ceny sprzedaży węgla.

Po trzech kwartałach zarobek kopalni przekracza 174 mln zł (125,5 mln zł przed rokiem) przy ponad 850 mln zł obrotów (773 mln zł).

Bogdanka, uwzględniając skorygowane w górę projekcje, prognozuje na ten rok wypracowanie 178 mln zł zysku netto i 1,14 mld zł skonsolidowanych przychodów. - Prognozy na pewno zrealizujemy. Drugiej korekty jednak nie przewiduję, z uwagi na fakt, że ostatni kwartał w naszej branży zawsze jest obciążony rezerwami na świadczenia pracownicze w postaci deputatów węglowych, nagród jubileuszowych i odpraw emerytalno-rentowych - tłumaczy Mirosław Taras, prezes Bogdanki.

O godz. 12.30 akcje górniczej spółki kosztują 75 zł (wzrost o 0,7 proc.).