Lubiński koncern nie zdradza tematu spotkania zaplanowanego po majowym weekendzie. Obok prezesa Herberta Wirtha ma w nim jednak uczestniczyć Krzysztof Kubacki, dyrektor Departamentu Eksploracji i Projektów Zasobowych KGHM.
Według naszych informacji, chodzi o zapowiadany od miesięcy zakup złoża czerwonego metalu w Kanadzie. Niemal dwa tygodnie temu prezes Wirth przyznał w rozmowie z nami, że negocjacje są na ostatecznym "kosmetycznym" etapie, a najważniejszy parametr - czyli cena - został już uzgodniony. KGHM ma kupić mniejszościowy pakiet w spółce wydobywczej notowanej na giełdzie w Toronto - szkopuł w tym, że tego typu podmiotów na tym specjalistycznym parkiecie jest ponad 1400.
Złoże na wstępnym etapie rozpoznania ma w 2013 roku zwiększyć produkcję miedzi przez lubiński koncern o kilkadziesiąt tysięcy ton wobec około 500 tys. obecnie.
Wczoraj wiceminister skarbu państwa (resort ma 32 proc. akcji) Zdzisław Gawlik powiedział, że plany KGHM dotyczące przejęć są bardzo rozsądne. "Myślę, że jest to kierunek bardzo pożądany i właściwy z punktu widzenia strategii realizowanej przez firmę" - ocenił cytowany przez PAP Gawlik.