Odzew inwestorów jest niewielki w stosunku do liczby pobranych przez nich memorandów informacyjnych (do środy MSP wydało 22 dokumenty).
Według wcześniejszych zapowiedzi resort powinien rozpatrzyć otrzymane oferty wstępne do końca przyszłego miesiąca. – Nie zakładamy jednak żadnego sztywnego terminu, jeśli chodzi o analizę ofert – powiedział nam w piątek Maciej Wewiór, rzecznik MSP.
Wiadomo, że ofertę zakupu akcji Puław złożyła spółka pracownicza, która negocjuje finansowanie inwestycji z bankami. Czy z kolei same Puławy złożyły propozycję przejęcia Polic, nie wiadomo. Spółka nie udziela w tej sprawie komentarza. Informacji w sprawie ewentualnego złożenia oferty na zakup akcji Puław odmówiła też Mennica, która ze swoim największym akcjonariuszem Zbigniewem Jakubasem ma już 5 proc. walorów.
– Wiadomo, że liczba pobranych memorandów nie przekłada się na liczbę złożonych później ofert. Pytanie, kto je złożył i jakie ceny proponuje – mówi Kamil Kliszcz, analityk DI BRE Banku. – Uważam, że przy bieżącej wycenie rynkowej Puławy są atrakcyjnym obiektem do przejęcia. Jeśli chodzi o wycenę Polic, to raczej nie uwzględnia ona dyskonta z tytułu sytuacji tej spółki – dodaje.
W piątek akcje Puław podrożały o 0,2 proc., do 67,5 zł, co daje wartość oferowanego przez MSP pakietu na poziomie 654 mln zł. Kurs Polic wzrósł o 4,2 proc., do 5,3 zł, co oznacza, że państwowy pakiet jest wart 236 mln zł. Według średnich kursów z ostatnich sześciu miesięcy pakiety są warte odpowiednio 682 mln i 263 mln zł.