Lubińskiemu przedsiębiorstwu sprzyjają notowania miedzi – na Londyńskiej Giełdzie Metali kurs jest 26-miesięcznego maksimum. Wczoraj czerwony metal był wyceniany na 8,1 tys. USD za tonę.

Dodatkowo według szacunków International Copper Study Group, organizacji monitorującej rynek miedzi, globalny niedobór metalu w przyszłym roku wyniesie 400 tys. ton – w kwietniu szacowano go na 240 tys. ton.

W dokonanej na początku września aktualizacji budżetu KGHM podtrzymał średnioroczny kurs miedzi na poziomie 6,7 tys. USD za tonę. Średni kurs za okres styczeń – wrzesień to 7,2 tys. USD. Lubiński koncern spodziewa się zarobić w tym roku na czysto 3,91 mld zł, czyli 19,55 zł na akcję.

KGHM finalizuje powołanie spółki joint venture, która będzie wydobywać miedź w Kanadzie – miała powstać do końca września, ale termin przesunięto do 16 października. – Zmiana terminu, w sumie o niecałe dwa tygodnie, wynika z faktu, iż obie strony chcą dołożyć maksymalnej staranności przy zapisach umowy – zapewnia Dariusz Wyborski, rzecznik KGHM. Partnerem polskiej firmy jest kanadyjski Abacus.