Złoto w kontraktach na grudzień podrożało na giełdzie w Nowym Jorku o 3,3 proc. do najwyższego w historii poziomu 1801 dol. za uncję. Inwestorzy uciekają w panice z rynków akcji i swoje oszczędności lokują w to, co uznają za bezpieczne - w złoto i franka szwajcarskiego.
To winduje ceny jednego i drugiego do rekordowych poziomów. Wczoraj wieczorem cena franka osiągnęła rekordowy poziom 4,07 zł.
1801 dol. za uncję - nowy rekord złota
Odkąd agencja ratingowa Standard & Poor's obcięła 5 sierpnia ocenę wiarygodności kredytowej Stanów Zjednoczonych, złoto podrożało już o 8,2 proc. Wczoraj Bank of America Merrill Lynch podał swoją prognozę dla ceny kruszcu - analitycy szacują że w ciągu 12 miesięcy osiągnie ona poziom 2 tys. dol.