Uwolnione ceny energii nie muszą wzrosnąć

Wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak powiedział w Katowicach, że nie ma decyzji resortu o odejściu od taryfikacji cen energii dla odbiorców indywidualnych.

Aktualizacja: 18.02.2017 23:07 Publikacja: 15.05.2012 01:02

Waldemar Pawlak, wicepremier i minister gospodarki fot. K. Kamiński

Waldemar Pawlak, wicepremier i minister gospodarki fot. K. Kamiński

Foto: Archiwum

 

Jego zdaniem to tylko „fakty medialne". – Najpierw potrzebna jest ustawa o ochronie odbiorców wrażliwych – przypomniał wicepremier. Jego zdaniem jednak nawet jeśli w końcu taryfy zostaną zniesione, nie będzie to oznaczało automatycznego wzrostu cen energii. – Bo te w ostatnich latach w Europie nawet spadały – mówił Pawlak. Dodał, że nie wie, skąd biorą się obliczenia mówiące o tym, że po uwolnieniu cen energii dla odbiorców indywidualnych ceny prądu pójdą w górę nawet o 40 proc. Zauważył, że w Polsce uwolnione ceny energii dla przemysłu są zbliżone do tych taryfikowanych dla odbiorców indywidualnych.

Wicepremier wziął wczoraj udział w otwarciu Centrum Usług Wspólnych Katowickiego Holdingu Węglowego. Spółka ta chce wyemitować obligacje za ponad 1 mld zł. W kwietniu zakończyła negocjacje z bankami i czeka na zgodę WZA, którego rolę dla holdingu pełni właśnie minister gospodarki.

– Program obligacji KHW zaproponowany przez zarząd spółki i radę nadzorczą jest analizowany i oceniany obecnie w resorcie gospodarki – powiedział Waldemar Pawlak. – Decyzja zapadnie tak szybko, jak tylko będzie to możliwe, bo zależy nam na poprawie sytuacji KHW – dodał. Z nieoficjalnych informacji wynika jednak, że decyzja ta może być negatywna.

Wicepremier podkreślił, że takie projekty, jak m.in. centrum usług KHW poprawiają działanie spółki i przyczyniają się do możliwości obniżenia jej kosztów.

– Zintegrowaliśmy księgowość, zatrudnienie i obszar logistyczny, co pozwoli usprawnić procedury w spółce – stwierdził Roman Łój, prezes KHW. Zaznaczył, że dla KHW obniżenie kosztów jest bardzo ważne, bo firma ma jeszcze do spłaty przeterminowe zobowiązania. Poziom zobowiązań wymagalnych spadł już z ponad 300 mln zł do 70 mln zł.

Wicepremier mówił też o tym, że eksporter węgla, Węglokoks, trafi na giełdę w tym roku, jeśli będą ku temu odpowiednie warunki rynkowe. Wcześniej minister skarbu Mikołaj Budzanowski wskazał, że brany jest pod uwagę także rok 2013. Oferta akcji Węglokoksu mogłaby być warta ok. 0,5 mld zł.

Inauguracji Europejskiego Kongresu Gospodarczego towarzyszyły związkowe pikiety. Pawlak odniósł się też do zachowania związkowców w piątek przed Sejmem po uchwaleniu ustawy emerytalnej i zapowiedzi protestów podczas Euro 2012. – Istotne jest, by wtedy, gdy patrzą na nas Europa i świat, zachować elementarną powagę, nawet jeśli te protesty się odbędą – powiedział wicepremier.

Surowce i paliwa
Orlen chce Nowej Chemii zamiast Olefin III
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce i paliwa
MOL stawia na dalszy rozwój sieci stacji paliw
Surowce i paliwa
Orlen bez sukcesów w Chinach
Surowce i paliwa
Mniej gazu po fuzji Orlenu z Lotosem i PGNiG
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce i paliwa
Obecny i były zarząd Orlenu oskarżają się nawzajem
Surowce i paliwa
JSW szuka optymalizacji kosztów. Bogdanka może pomóc