Tak słabych wyników rynek się nie spodziewał. Dlatego opublikowany rano raport skłonił inwestorów do wyprzedaży akcji. Po południu taniały o ponad 3 proc., do 4,02 zł.
Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo zakończyło I połowę 2012 r. stratą 13,3 mln zł wobec ponad 1 mld zł zysku netto rok wcześniej. W samym II kwartale 2012 r. grupa była ponad 310 mln zł na minusie, co negatywnie zaskoczyło analityków. Średnia z ich prognoz zakładała wprawdzie stratę – ale tylko 24 mln zł.
Co z nową taryfą na gaz?
Zarząd tłumaczy, że słabe rezultaty wynikają z czynników niezależnych od spółki. – Pierwszym są ceny gazu, a drugim sytuacja na rynku walutowym – wymienia Grażyna Piotrowska-Oliwa, prezes PGNiG.
Ze względu na wzrost kursu dolara grupa płaci za importowany z Rosji surowiec więcej niż kilka miesięcy temu. PGNiG twierdzi, że obowiązująca od 31 marca nowa taryfa na gaz nie jest w stanie zrekompensować wyższych kosztów. Dlatego spółka wnioskuje o kolejną podwyżkę. Prezes Urzędu Regulacji Energetyki Marek Woszczyk spodziewa się, że postępowanie w tej sprawie zakończy się w I połowie września. Podkreśla, że strata spółki za II kwartał nie będzie miała decydującego wpływu na podjęcie przez niego decyzji w sprawie taryfy.
– Uważam, że jest mało prawdopodobne, żeby URE zatwierdziło podwyżkę, szczególnie w kontekście zbliżającego się terminu zakończenia arbitrażu. Wcześniej regulator mówił o „wstrzemięźliwości" w związku z możliwością obniżenia formuły cenowej Gazpromu – mówi Łukasz Prokopiuk, analityk DM IDMSA. Postępowanie arbitrażowe powinno zakończyć się w I kwartale 2013 r.