Złote sztabki znajdą więcej nabywców

Najwięksi dystrybutorzy kruszcu spodziewają się, że rynek złota inwestycyjnego zwiększy się w tym roku o kilkanaście procent.

Na ponad 4,1 ton można szacować sprzedaż złota inwestycyjnego w Polsce przez największe spółki dystrybucyjne w 2012 roku – wynika z udostępnionych przez nie danych.

Duże zainteresowanie

Liderem rynku pozostaje notowana na warszawskim parkiecie i kontrolowana przez Zbigniewa Jakubasa Mennica Polska. Tylko po jedenastu miesiącach 2012 r. sprzedaż sztabek i monet bulionowych (o ich wartości decyduje waga kruszcu) wyniosła ponad 2 tony. Uwzględniając sprzedaż hurtową sztab oraz sprzedaż innych wyrobów – także dla przemysłu – spółka sprzedała 10 ton złota.

Na drugim miejscu jest Mennica Wrocławska, która sprzedała osobom fizycznym prawie 1,1 ton sztabek i monet. Trzeci gracz, wybierająca się na NewConnect spółka Inwestycje Alternatywne Profit (IAP), sprzedał 800 kg kruszcu, natomiast notowana już na „małej giełdzie" Grupa Mennice Krajowe (GMK) – 215 kg.

– Sądzimy, że rynek detaliczny będzie w tym roku rozwijał się w tempie 10 proc. – szacuje Grzegorz Zambrzycki, prezes Mennicy Polskiej. Podkreśla, że w zeszłym roku sporo pojedynczych transakcji zawartych przez inwestorów indywidualnych miało wartość ponad 5 mln zł (to prawie 30 kg złota).

– Na krajowym rynku pierwotnym oczekiwany poziom sprzedaży w tym roku to około 5 ton. Wzmożone zakupy spodziewane są w Polsce tradycyjnie wraz ze wzrostem cen, który analitycy prognozują na koniec II kwartału oraz na koniec roku. Sprzedaż w 2013 r. powinna zwiększyć się w przedziale 9–12 proc. – mówi Marianna Wodzińska z biura prasowego IAP. Oznacza to, że firma szacuje całą ubiegłoroczną sprzedaż w Polsce na 4,45–4,6 ton.

– Oczekujemy wzrostu cen i popytu wśród inwestorów indywidualnych – mówi Bartłomiej Knichnicki, prezes GMK. – Złoto coraz bardziej przebija się do świadomości Polaków jako dobra inwestycja oraz zabezpieczenie ich majątku. Stopniowo też zaczynają oni rozumieć, że w kruszec można inwestować małe kwoty, nawet od kilkuset złotych – dodaje.

Przytacza również wyniki ankiety przeprowadzonej przez Deustche Bank odnośnie do perspektyw finansowych Polaków na 2013 rok. – Złoto zostało wskazane jako druga najbardziej zyskowna forma inwestycji, po nieruchomościach. Na pytanie o planowane na ten rok czynności finansowe, 4 proc. osób wskazało zakup złota, a 2,6 proc. nabycie akcji – podsumowuje Knichnicki.

Prognozy dla kruszcu

W ubiegłym roku złoto podrożało o 7,1 proc., do 1675,35 USD za uncję (31,1 g). Jednak od początku października trwa korekta i do wczoraj kruszec potaniał o 7,3 proc., do 1660 USD. Dla inwestorów w Polsce kluczowy jest również kurs dolara. Przeliczając na naszą walutę, szlachetny kruszec potaniał w 2012 roku o 3,7 proc., do 5183 zł za uncję. GPW dała zarobić 27 proc.

Warto jednak pamiętać, że inwestycja w złoto jest zalecana jako długoterminowa – na przynajmniej kilka lat.

– Na 160 walut złoto pozwoliło zarobić w zeszłym roku w ponad 150 przypadkach. Ubiegły rok był dość łaskawy dla rynku akcji, co wpłynęło na odpływ znacznych aktywów o nastawieniu spekulacyjnym, niezainteresowanych jednocyfrowymi stopami zwrotu na złocie – komentuje Piotr Wojda, wiceprezes Mennicy Wrocławskiej.

Jaka rysuje się przyszłość? Pomocny dla inwestorów może być konsensus przygotowany przez agencję Bloomberg na podstawie ankiety wśród ponad dwudziestu analityków i specjalistów z rynku surowców. Średnia oczekiwań, jeśli chodzi o cenę uncji złota w 2013 roku, to 1849 USD. Oczekiwania są mocno zróżnicowane – widełki są rozpięte między 1661 a 2113 USD. Analitycy spodziewają się, że średnia cena kruszcu będzie w tym roku rosła z kwartału na kwartał (patrz infografika). Najwięksi optymiści liczą na zwyżkę kursu do 2300 USD w II półroczu, pesymiści oczekują spadku ceny do 1460 USD w ostatnim kwartale.

Jeśli uwzględnić oczekiwania analityków Bloomberga, że w 2013 roku średni kurs złota wyniesie 1849 USD za uncję, a za amerykańską walutę zapłacimy w tym roku średnio 3,24 zł – średni kurs złota można prognozować na niemal 6000 zł za uncję. Byłby to rekord.

[email protected]