Od decyzji zamierza złożyć odwołanie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Decyzja UOKiK dotyczy jednej z klauzul zawartych w niektórych umowach dystrybucyjnych, która nie była w praktyce stosowana. W ocenie spółki nie miała ona również antykonkurencyjnych skutków na rynku.

„Podstawą decyzji UOKiK jest literalna ocena samego brzmienia klauzuli umowy. Istotne argumenty wskazują jednak, że kwalifikacja prawna umów dystrybucyjnych nie powinna ograniczać się wyłącznie do oceny formalno-prawnej, której dokonał UOKiK, ale przede wszystkim należy brać pod uwagę ekonomiczne skutki zachowań przedsiębiorstw na rynku oraz ich oddziaływanie na interesy konsumentów. Dzięki ścisłej współpracy z dystrybutorami w oparciu o przedmiotowe umowy możliwe było skuteczne wprowadzenie na rynek nowej marki olejów dla motoryzacji – marki Platinum, która stanowi obecnie korzystną alternatywę dla konkurencyjnych produktów innych koncernów" - czytamy w uzasadnieniu.

Spółka podkreśla też, że zakwestionowana klauzula występowała w umowach zawartych jedynie z niektórymi dystrybutorami. Ponadto dotyczy ona niewielkiej ilości ogólnego wolumenu produktów z linii Platinum.