Wczoraj kurs akcji PKN Orlen taniał nawet o 8,4 proc. Spadając do 42,3 zł, osiągnął najniższą cenę od listopada ubiegłego roku. Co było przyczyną wyprzedaży? – Prawdopodobnie decyzja walnego zgromadzenia akcjonariuszy o wypłacie niższej dywidendy, niż oczekiwał rynek – twierdzi Kamil Kliszcz, analityk DI BRE Banku.
1,5 zł na akcję
Rynek liczył, że czwartkowe WZA płockiej spółki przychyli się do propozycji ING OFE, które wnioskowało o wypłatę 3 zł dywidendy na walor. Tymczasem większość głosowała tak, jak rekomendował to wcześniej zarząd PKN Orlen. Proponował on, aby pomiędzy akcjonariuszy rozdzielić 0,64 mld zł z 2,13 mld zł zysku netto wypracowanego przez spółkę w ubiegłym roku. To oznacza, że na każdy papier przypadnie po 1,5 zł dywidendy.
Ostatni raz PKN Orlen podzielił się z akcjonariuszami zyskiem pięć lat temu. Z zarobku za 2007 r. spółka wypłaciła po 1,62 zł dywidendy na akcję.
Sensacje „Wiedomosti"
Jedną z przyczyn przeceny akcji PKN Orlen mogły być też sensacyjne informacje przekazane przez rosyjską gazetę „Wiedomosti". Powołując się na dwa źródła podała, że polska spółka zaproponowała Rosnieftowi zawarcie kilku porozumień. Człowiek „bliski jednej ze stron" miał twierdzić, że PKN Orlen „chciałby zawrzeć z Rosnieftem długoletni kontrakt na dostawy ropy rurociągiem Przyjaźń". Aby jeszcze bardziej zainteresować stronę rosyjską, Polacy mieli zaproponować „także udziały w samym PKN Orlen, litewską rafinerię Mozeikiu Nafta o maksymalnej mocy 15 mln ton i wspólny projekt przesyłu produktów naftowych na trasie Berlin-Warszawa-Brześć, pod marką Rosnieft".
„Wiedomosti" twierdzą, że o polskiej propozycji wie też rosyjskie Ministerstwo Energetyki. A drugie źródło, człowiek „bliski Rosnieftu", miało twierdzić, że rosyjski koncern „rozważa propozycję PKN Orlen". Oficjalnych potwierdzeń tych rewelacji gazeta nie uzyskała ani w Rosniefcie, ani w polskim koncernie.