Zbiory zbóż w tym roku na świecie mogą być zaskakująco dobre. To nie wróży dobrze producentom nawozów, którzy mogą spodziewać się spadku cen swoich produktów. Wygląda na to, że po ostatnich latach hossy na rynku nawozów takie firmy jak Grupa Azoty muszą przygotować się na chudsze lata.
Kluczowe są ceny zbóż i surowców
Grupa Azoty, do której należą zakłady m.in. w Tarnowie, Policach, Kędzierzynie i Puławach, to drugi w Europie producent nawozów. Eksperci podkreślają, że w ostatnim czasie rynek ten rozwijał się bardzo dobrze. – Świadczą o tym całkiem dobre wyniki polskich producentów nawozów, jakie obserwowaliśmy w minionych kwartałach. W mojej ocenie perspektywy na kolejne okresy nie są już tak optymistyczne – przekonuje Łukasz Prokopiuk, analityk IDM. Argumentuje to przewidywanymi rekordowymi zbiorami zbóż. – Na świecie wzrost ten może sięgnąć nawet 10 proc., a to bardzo duża zmiana. Efektem tego mogą być drastyczne spadki cen zbóż, co może ograniczyć planowaną produkcję rolną i popyt na nawozy. Istnieje więc duża obawa, że rentowność spółek z Tarnowa, Polic czy Puław w segmencie nawozowym znacznie się pogorszy – zaznacza Prokopiuk.
Z tą opinią zgadza się Łukasz Siwek, doradca inwestycyjny Millennium DM. – Producenci nawozów czas dobrej koniunktury mają już za sobą, co widać po spadających cenach nawozów. Sprzedaż jest coraz mniej rentowna również ze względu na rosnące ceny surowców – zauważa Siwek.
Jednocześnie eksperci zaznaczają, że trudno dziś przewidzieć, kiedy koniunktura znów się odwróci. – Wiele zależeć będzie od tego, kiedy znacząco spadną ceny gazu, który jest głównym kosztem dla firm chemicznych – twierdzi Siwek.
W ubiegłym roku z segmentu nawozowego Grupa Azoty, jeszcze bez Zakładów Azotowych Puławy, które dołączyły do grupy na początku tego roku, wygenerowała 59 proc. swoich przychodów. W Puławach udział ten sięgał nawet 63 proc. Pozostałe obszary to m.in. tworzywa, pigmenty i alkohole OXO i właśnie w tych segmentach koniunktura może się poprawić. Analitycy nie przewidują jednak, żeby oczekiwana poprawa w tych obszarach działalności grupy zrekompensowała słabość segmentu agro.