Czy OFE wezmą udział w ofercie akcji Energi?

Ministerstwo Skarbu złożyło prospekt Energi do KNF. Jednak zamknięcie oferty akcji uzależnia od wyniku rozmów z inwestorami.

Aktualizacja: 11.02.2017 13:09 Publikacja: 13.09.2013 13:00

Czy OFE wezmą udział w ofercie akcji Energi?

Foto: Archiwum

Ministerstwo Skarbu Państwa złożyło w KNF prospekt grupy energetycznej Energa. Według informacji „Parkietu", akcje sprzedawać będzie wyłącznie rząd, który kontroluje blisko 85 proc. kapitału tej spółki. Zarzucono natomiast pomysł emisji nowych akcji przez Energę.  Kapitał na inwestycje będzie pozyskiwała z emisji obligacji.

Debiut planowany jest na końcówkę 2013 r. Niewykluczone, że mogłoby do niego dojść już w listopadzie.

– Obecnie planowana jest oferta publiczna akcji Energi – mówi „Parkietowi" wiceminister skarbu Paweł Tamborski, pytany o to, czy akcje gdańskiej spółki mogłyby objąć Enea czy PGE. Na tym ucina.

Z rynkowych doniesień wynika, że  rząd chciałby przeprowadzić tę prywatyzację w standardowej  formule, którą dotychczas stosował. To oznaczałoby, że duży, nawet ponad 80-proc., pakiet walorów skierowałby do inwestorów finansowych oraz mniejszą transzę do osób fizycznych. Te  kupowałyby papiery na zasadzie akcjonariatu obywatelskiego. Oferta będzie promowana również za granicą.

OFE pokażą żółtą kartkę?

Dotychczas w wypowiedziach przedstawicieli ministerstwa skarbu pojawiała się informacja, że po ofercie publicznej rząd chce zachować 50 proc. akcji Energi, by utrzymać nad spółką kontrolę. Jednak akcje należące do rządu są uprzywilejowane, więc  kontrolę korporacyjną w spółce utrzyma on, posiadając   nawet 35 proc. kapitału.

Dotychczas wielkość oferty Energi szacowano w granicach 2,5–3 mld zł. Obecnie nie wiadomo, czy  Skarb Państwa mógłby z rynku tyle pozyskać. Głównym problemem jest sytuacja, która narosła wokół OFE, czyli planowane przez rząd zmniejszenie ilości środków, którymi towarzystwa emerytalne dzisiaj dysponują.

Dotychczas to właśnie OFE mocno inwestowały w akcje prywatyzowanych spółek. W przypadku PGE i Tauronu były jednymi z kluczowych kupujących w IPO.   W ubiegłorocznej prywatyzacji Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin ING OFE objął blisko jedną piątą oferty.

Czy teraz OFE mogą być zainteresowane ofertą akcji Energi? Zdaniem zarządzających funduszami w obecnej sytuacji OFE będą dużo ostrożniej podchodzić zarówno do nowych emisji, jak i akcji sprzedawanych przez obecnych akcjonariuszy.

Z wypowiedzi wiceministra Tamborskiego wynika jednak, że ministerstwo skarbu nie będzie za wszelką cenę forsować tej prywatyzacji, jeśli inwestorzy nie będą chcieli rozmawiać. – Zdajemy sobie sprawę z bieżącej sytuacji na rynku kapitałowym. Będziemy rozmawiać z inwestorami o ich oczekiwaniach cenowych i na podstawie tych rozmów podejmiemy decyzję, czy kontynuować prace zmierzające do tegorocznego debiutu Energi na GPW – wyjaśnia wiceszef resortu skarbu.

Gratka na tle rynku

Rzecz w tym, że o kompromis w sprawie ceny będzie trudno. Skarb Państwa zdaje sobie sprawę, że Energa jest obecnie najbardziej atrakcyjną spółką energetyczną w jego portfelu. Potwierdzają to analitycy.

– Energa pozytywnie wyróżnia się na tle branży. Jej atutem jest m.in. niskie zaangażowanie w segment wytwórczy. Biorąc pod uwagę jej wyniki finansowe za I półrocze 2013 r. i fakt, że jej pozycja gotówkowa netto wynosi około 1,3 mld zł, wycena rynkowa grupy mogłaby przekroczyć nawet 8 mld zł – mówi jeden z analityków.

– Problem polega na tym, że Energa nie może być wyceniana w oderwaniu od realiów panujących w sektorze energetycznym. A dzisiejsze kursy akcji grup, takich jak PGE czy Enea, znajdują się na poziomach daleko niższych, niż obserwowaliśmy jeszcze rok – dwa lata temu. Do tego dochodzą czynniki ryzyka związane z działalnością operacyjną branży. To wszystko wskazuje, że w obecnych warunkach rynek kapitałowy może wycenić akcje Energi niżej niż w innych okolicznościach – ocenia.

Inni analitycy wskazują, że nad Energą, jako nad spółką specjalizującą się w odnawialnych źródłach energii, mocno ciąży zapowiadana przez rząd zmiana  w systemie wsparcia dla OZE. Z wypowiedzi premiera Donalda Tuska wynika jednak, że promowane będą głównie najtańsze jednostki wytwórcze, co oznacza, że mocno zamortyzowane już elektrownie wodne, którymi dysponuje Energa, dostawałyby wsparcie na poziomie bliskim obecnego.

[email protected]

Energa powinna być wyceniana z premią w stosunku do reszty branży

Wcześniejsze szacunki mówiły, że cała Energa jest warta 6–8 mld zł. Taka wycena wydaje się też racjonalna na tle kapitalizacji trzech innych grup energetycznych kontrolowanych przez państwo i już notowanych na GPW. W ich przypadku średni wskaźnik C/Z wynosi obecnie blisko 7,5. Gdybyśmy założyli, że Energa w II połowie tego roku osiągnie wynik netto zbliżony do tego za I połowę 2013 r., to zamknęłaby całe 12 miesięcy z rekordowym wynikiem, bliskim 1 mld zł. Wówczas jej szacunkowa wycena wynosząca 7,5 mld zł trafiałaby w sam środek widełek. Na korzyść spółki przemawia to, że Skarb Państwa nie wypłacił, wbrew zapowiedziom, dużej dywidendy.

Opinie:

Petr Bartek, analityk Erste Group

Energa jest ciekawą spółką, której 60–70 proc. EBITDA (zysk operacyjny powiększony o amortyzację – przyp. red.) pochodzi z regulowanej działalności dystrybucyjnej. Istotne jest, że tylko stosunkowo niewielka część jej zysków jest zależna od spadających cen energii elektrycznej i darmowych przydziałów uprawnień do emisji CO2. Jednak inwestorzy i tak będą prawdopodobnie oczekiwać dyskonta podczas oferty publicznej w porównaniu z innymi przedsiębiorstwami, które prowadzą działalność regulowaną, z powodu przewidywanych dużych wydatków Energi na inwestycje oraz niewyjaśnionej dotąd kwestii, jak będzie wyglądać w kolejnych latach wsparcie dla odnawialnych źródeł energii. Ponieważ branża energetyczna nie ma obecnie perspektyw rozwoju, inwestorzy skupią się bardziej na oferowanej stopie dywidendy.

-box

Jarosław Lis, zarządzający funduszami akcji BPH TFI

Nie spodziewałbym się dużych kolejek po akcje Energi, ewentualna cena  powinna również być adekwatna, czyli z dyskontem do innych notowanych podmiotów z sektora. Determinacja Ministerstwa Skarbu Państwa do sprzedaży akcji Energi jest zastanawiająca. Jeden resort najpierw zapowiada nacjonalizację środków przyszłych emerytów, a w tym czasie drugi próbuje im jeszcze sprzedać akcje. Inwestorzy krajowi będą się mocno zastanawiać, czy nie warto pokazać decydentom żółtej kartki, bojkotując ofertę. Okoliczności są ku temu sprzyjające – zagraniczni inwestorzy nie lubią tego sektora, bardzo duży wpływ na decyzje w nim podejmowane mają politycy, a ceny są regulowane i zależne od decyzji rozbudowanej administracji państwowej.

-jam

Analiza techniczna indeksu WIG-Energia

Z technicznego punktu widzenia indeks WIG-Energia znajduje się w długoterminowym trendzie spadkowym, który rozpoczął się w lipcu 2011 r. Nie jest to stabilny ruch. O ile na początku miał bardzo gwałtowny charakter, to od ubiegłego roku przyjmuje kształt szerokiego kanału o lekkim spadkowym nachyleniu. Pod koniec czerwca kurs wskaźnika dotarł do jego dolnej granicy na poziomie 3088 pkt, wyznaczając w tym miejscu nowy dołek bessy. W wąskim ujęciu czasowym obserwujemy falę wzrostową w obrębie kanału. Wczoraj indeks oscylował przy poziomie 3550 pkt, a z sytuacji na wykresie wynika, że będzie zmierzał w kierunku linii bessy znajdującej się przy 3670 pkt. Po drodze oporem będzie pułap 3633 pkt, wyznaczony przez lokalny szczyt z czerwca. Najbliższe wsparcie, które będzie barierą dla ewentualnych ruchów korekcyjnych, stanowi z kolei strefa 3460–3321 pkt.

Surowce i paliwa
Orlen chce Nowej Chemii zamiast Olefin III
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce i paliwa
MOL stawia na dalszy rozwój sieci stacji paliw
Surowce i paliwa
Orlen bez sukcesów w Chinach
Surowce i paliwa
Mniej gazu po fuzji Orlenu z Lotosem i PGNiG
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce i paliwa
Obecny i były zarząd Orlenu oskarżają się nawzajem
Surowce i paliwa
JSW szuka optymalizacji kosztów. Bogdanka może pomóc