Eksperci wydali rekomendację „akumuluj" z cena docelową 3,2 zł. Na czwartkowej sesji o godz. 15 inwestorzy za akcje płacili po 2,5 zł.
Serinus Energy jest spółką poszukiwawczo-wydobywcza działająca na Ukrainie, w Tunezji i Rumunii. Kurs akcji znajduje się w trendzie spadkowym od listopada 2013 r. Duży wpływ na to ma konflikt na Ukrainie oraz spadające ceny ropy. - Obecna cena akcji jest 10 proc. poniżej naszych szacunków NAV aktywów w Tunezji i Rumunii (2,9 zł/ akcję), nawet zakładając zerową wartość Ukrainy. Katalizatorami dla kursu mogą być wznowienie produkcji na polu Sabria w Tunezji oraz pozyskanie dalszego finansowania w Rumunii - czytamy w rekomendacji.
Na skutek wybuchu wojny w Donbasie dwie z sześciu koncesji spółki zostały zajęte przez separatystów, przez co wprowadzono zakaz wypłat dywidend. Serinus nie posiada obecnie dostępu do przepływów finansowych osiąganych na Ukrainie.
W 2013 r. Serinus przejął za 112 mln dolarów kanadyjskich spółkę Winstar Resources posiadająca aktywa w Tunezji i w Rumunii. Od początku czerwca produkcja na polu Sabria (Tunezja), które odpowiadała za 44 proc. produkcji w Tunezji w kwietniu, jest wstrzymana z powodu protestów. Z drugiej jednak strony, wyniki pierwszego odwiertu przeprowadzonego w Tunezji były bardzo dobre, a spółka pracuje obecnie nad poprawą przepływu na drugim odwiercie. - Prognozujemy 23 proc. i 44 proc. wzrostu produkcji w Tunezji odpowiednio w 2015 r. i 2016 r. i uważamy, że kredyt z EBOiR wystarczy na sfinansowanie „capeksu" w Tunezji - czytamy.
Do tej pory Serinus przeprowadził dwa odwierty w Rumunii. Pierwszy z nich podczas testowanej produkcji w marcu uzyskał maksymalny przepływ 7,4 mln stóp sześciennych na dzień/ gazu oraz 18 baryłek na dzień kondensatu. - Obecnie celem jest potwierdzenie komercyjnego potencjału złóż i uruchomienie produkcji, na co „capex" szacujemy na 15 mln USD. Udział Serinusa w koncesji ma nieodpłatnie wzrosnąć z 60 proc. do 100 proc., a spółka prowadzi rozmowy z bankami i rozważa farm-out w celu pozyskania dodatkowego finansowania - czytam w rekomendacji.