Główną przyczyną poniedziałkowej zwyżki były lepsze od oczekiwań dane makro z Chin. Pozytywnie zaskoczył odczyt PKB za II kwartał, który znalazł się na poziomie 6,9 proc. rok do roku wobec oczekiwanych 6,8 proc. Nie zawiodła także dynamika produkcji przemysłowej (7,6 proc. wobec oczekiwanych 6,5 proc.), sprzedaży detalicznej (11 proc. wobec 10,6 proc.) oraz inwestycji w aglomeracjach miejskich (8,6 proc. przy spodziewanych 8,5 proc.).
Dobre dane wzbudziły optymizm dotyczący przyszłego popytu na miedź w Państwie Środka, które na rynku tego metalu odgrywa kluczową rolę.
Dalsze poruszanie się cen miedzi zależy od tego, czy notowaniom uda się pozostać powyżej bariery 2,70 USD za funt. Jeśli notowania miedzi nie przebiją jej z powrotem w dół w najbliższych dniach, to poziom ten może być bazą do kolejnego ruchu wzrostowego na wykresie tego metalu. Prawdziwym testem siły kupujących będą jednak dopiero okolice tegorocznych maksimów w pobliżu 2,80 USD za funt.