KGHM: Dobre otwarcie II kwartału

Od początku czerwca metal na giełdzie w Londynie podrożał o 6,6 proc., do 7,3 tys. USD za tonę. Tym samym notowania wróciły do poziomu z początku tego roku – choć w marcu miedź wyceniano na 6,6 tys. USD.

Publikacja: 08.06.2018 05:05

KGHM: Dobre otwarcie II kwartału

Foto: Fotorzepa, Grzegorz Hawalej

Licząc w naszej walucie, sytuacja dla KGHM jest wyśmienita. Miedź od końcówki marca podrożała o 17 proc., do 26,2 tys. zł. Ostatni raz metal był wyceniany na tyle jesienią 2012 r. To bardzo dobre otwarcie II kw. – pytanie, czy sytuacja ma szansę się utrzymać.

– Stronę popytową na rynku miedzi nieustannie wspierają obawy dotyczące możliwości ograniczenia jej podaży w Chile. Przedstawiciele związków zawodowych w największej kopalni miedzi na świecie, chilijskiej Escondidzie (odpowiada za 5 proc. światowej podaży – red.), pod koniec minionego tygodnia złożyli nową propozycję płac i bonusów. Operator kopalni, spółka BHP Billiton, ma ustawowe 10 dni na ustosunkowanie się do tej propozycji. Jeśli jej nie zaakceptuje, co wydaje się możliwe, to związkowcy mogą odpowiedzieć groźbą strajku – wskazuje Dorota Sierakowska, analityk surowcowy DM BOŚ. – Zrealizowanie się scenariusza protestu górników prawdopodobnie miałoby wyraźne pozytywne przełożenie na ceny miedzi, zwłaszcza że inwestorzy mają jeszcze w pamięci 44-dniowy strajk w kopalni Escondida w poprzednim roku, który znacząco ograniczył globalną podaż miedzi – dodaje. Jak donoszą lokalne media, związkowcy poza 5-proc. wzrostem płac domagają się najwyższego w historii chilijskiej branży bonusu na start.

Sierakowska zaznacza, że dodatkowym wsparciem dla notowań miedzi jest sytuacja na rynku dolara, który w ostatnich dniach tracił na wartości w reakcji na wcześniejsze zwyżki.

– Pozytywnym akcentem sprzyjającym popytowi były też niezłe dane makro z globalnej gospodarki, w tym ze Stanów Zjednoczonych. Prognozy tempa wzrostu gospodarczego na świecie wpływają na oczekiwania dotyczące popytu na miedź – mówi Sierakowska.

Kontrolowana przez KGHM chilijska kopalnia Sierra Gorda również musi się zmierzyć z negocjacjami dotyczącymi kontraktów na nowy okres.

Na razie kopalnia będzie mieć nowego szefa – od 1 lipca nowym dyrektorem zarządzającym będzie Mirosław Kidoń, dotychczas dyrektor naczelny Zakładów Wzbogacania Rud. Zadaniem menedżera będzie usuwania wąskich gardeł i zwiększenie średniorocznych mocy przerobowych. Celem jest zwiększenie przerobu urobku ze 110 tys. do 130 tys. ton dziennie.

W I kw. produkcja miedzi w Siera Gorda (licząc dla 55 proc. udziałów przypadających na KGHM) wyniosła 12 tys. ton, o 14 proc. mniej niż rok wcześniej. Produkcja molibdenu skurczyła się o 18 proc., do 4 mln funtów (1,8 tys. ton).

W I kw. w całej grupie KGHM produkcja miedzi zmniejszyła się o 12 proc., do 143 tys. ton. Plan na cały rok to 635 tys. ton. ar

Surowce i paliwa
Orlen chce Nowej Chemii zamiast Olefin III
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce i paliwa
MOL stawia na dalszy rozwój sieci stacji paliw
Surowce i paliwa
Orlen bez sukcesów w Chinach
Surowce i paliwa
Mniej gazu po fuzji Orlenu z Lotosem i PGNiG
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce i paliwa
Obecny i były zarząd Orlenu oskarżają się nawzajem
Surowce i paliwa
JSW szuka optymalizacji kosztów. Bogdanka może pomóc