Agencja tłumaczy w komunikacie, że zmiana perspektywy ze stabilnej na pozytywną związana jest głównie z poprawą sytuacji finansowej Grupy Lotos i z planowanym połączeniem z PKN Orlen.
Sam rating dla Lotosu agencja utrzymała na dotychczasowym poziomie BBB-.
EuroRating zwrócił uwagę na dokonane przez Grupę Lotos w poprzednich latach inwestycje w rozbudowę mocy przerobowych i zwiększenie efektywności instalacji rafineryjnych, wraz z ograniczeniem przez rząd szarej strefy na rynku paliw płynnych co zaowocowało wzrostem przychodów oraz poprawą marży na sprzedaży. "Skutkowało to również zwiększeniem do rekordowych w historii spółki wartości przepływów pieniężnych z działalności operacyjnej oraz wolnych przepływów pieniężnych" - czytamy w komunikacie.
"W efekcie, w ciągu ostatnich kilku kwartałów systematycznie rosła wartość kapitału własnego Grupy Lotos oraz jednocześnie malała wartość zobowiązań oprocentowanych. Przyczyniło się to do poprawy struktury pasywów (zadłużenie ogólne na koniec III kwartału 2018 r. wyniosło 47,5%, wobec 56,9% dwa lata wcześniej) oraz do istotnego spadku relacji zadłużenia do wyniku EBITDA (wskaźnik dług netto / znormalizowana EBITDA na koniec III kwartału 2018 r. spadł do 0,6x, podczas gdy dwa lata wcześniej przekraczał poziom 2,0x) - dodano.
Do czynników pozytywnych agencja zaliczyła także poprawę pozycji płynnościowej koncernu, którą oceniła jako dobrą. Generowane przez Grupę Lotos w ostatnich kwartałach wysokie wyniki finansowe oraz wolne przepływy pieniężne pozwoliły spółce na zgromadzenie rekordowo wysokiego stanu gotówki (na koniec września b.r. jej wartość przekroczyła 2,1 mld zł), co przy jednoczesnym ograniczeniu wartości krótkoterminowych zobowiązań finansowych skutkowało wzrostem wskaźnika pokrycia długu krótkoterminowego gotówką do wysokiego i bezpiecznego poziomu 1,84.