– Przede wszystkim interesują nas dobrej jakości złoża, które są w fazie produkcji lub w fazie zagospodarowania z nieodległą perspektywą produkcji gazu, lub też spółki posiadające udziały w takich złożach. Zakup nowych aktywów w Norwegii stanowi naturalny i zarazem strategiczny kierunek inwestycyjny dla grupy PGNiG – podaje departament public relations PGNiG. Dodaje, że to perspektywiczny obszar, w którym grupa zdobyła już doświadczenie jako aktywny udziałowiec i operator w projektach poszukiwania i wydobycia ropy i gazu. Co więcej, dotychczas poczynione inwestycje zapewniają PGNiG Upstream Norway, firmie z grupy odpowiedzialnej za działalność w Norwegii, pozytywne i stabilne wyniki przy relatywnie niskim poziomie ryzyka. Podmiot ten planuje też pozyskanie nowych obszarów koncesyjnych przez udział w corocznych rundach koncesyjnych tzw. APA oraz normalnych rundach koncesyjnych (tzw. licence rounds) organizowanych co dwa, trzy lata. – Spółka pozyskuje nowe obszary koncesyjne poprzez przejmowanie udziałów od innych firm naftowych w obszarach interesujących spółkę (ang. farm in) lub przez wymianę udziałów pomiędzy własnymi koncesjami a obszarami interesującymi spółkę (ang. farm down) – twierdzi PGNiG.
W tym roku z już posiadanych złóż chce pozyskać 420 mln m sześc. gazu. Dla porównania w ubiegłym roku było to 538 mln m sześc. W obowiązującej strategii założono, że od 2023 r. koncern będzie już pozyskiwał 2,5 mld m sześc. surowca. To oznacza, że musi kupować kolejne złoża, by osiągnąć oczekiwany poziom wydobycia.
W styczniu PGNiG Upstream Norway otrzymał udziały w trzech nowych koncesjach. Na dwóch z nich, określonych jako PL838B i PL1017, będzie pełnił rolę operatora. Obecnie grupa posiada w Norwegii udziały w ponad 20 koncesjach.
Notowania akcji na stronie:
www.parkiet.com/spolka/polskie_gornictwo_naftowe_i_gazownictwo