Solidne wyniki KGHM nie zatrzymały przeceny akcji

Wyniki mogłyby być o wiele lepsze, gdyby otoczenie makro sprzyjało spółce. Napięcia na linii Waszyngton–Pekin spowodowały spadek notowań miedzi i srebra. Wzrosła za to produkcja.

Publikacja: 22.08.2019 05:10

Marcin Chludziński, prezes KGHM, podkreśla, że zarząd ma wpływ m.in. na skalę produkcji czy poziom k

Marcin Chludziński, prezes KGHM, podkreśla, że zarząd ma wpływ m.in. na skalę produkcji czy poziom kosztów, a nie na relacje między USA i Chinami, które rzutują na ceny metali.

Foto: materiały prasowe

Miedziowy gigant znacząco poprawił w I półroczu wyniki finansowe w ujęciu rok do roku, mimo niesprzyjających warunków makroekonomicznych. Skonsolidowane przychody z umów z klientami wyniosły 11,22 mld zł, co oznacza wzrost o 19,2 proc. w porównaniu z analogicznym okresem rok wcześniej. Zysk netto wyniósł 970 mln zł wobec 611 mln zł rok wcześniej. Mimo znacznej poprawy wyników notowania spółki spadały w środę nawet o 3 proc., do 74,6 zł. Nastroje mógł popsuć poniedziałkowy raport NIK, w którym negatywnie oceniono chilijską inwestycję.

Globalne napięcia

Otoczenie makroekonomiczne nie sprzyjało spółce w I półroczu. Zarząd był jednak świadom, że napięcia między dwoma największymi gospodarkami świata będą powodować zawirowania w cenach metali, dlatego skupił się na swojej działalności.

– Prowadzimy biznes, na który mamy wpływ pod kątem naszej skali produkcji, mamy wpływ na poziom kosztowy, na innowacje, inwestycje, jednak na relacje Chiny – USA wpływu nie mamy, mimo że jesteśmy ósmą firmą pod względem produkcji miedzi i drugą pod względem produkcji srebra na świecie – tłumaczył Marcin Chludziński, prezes KGHM. Notowania miedzi spadły w I połowie roku o 11 proc., w porównaniu z analogicznym okresem rok wcześniej. Srebro natomiast staniało rok do roku o 8,5 proc.

Skąd zatem poprawa?

Grupa zrekompensowała negatywny wpływ spadku notowań metali wyższym wolumenem sprzedaży. Było to możliwe m.in. dzięki zwiększeniu produkcji. Produkcja miedzi płatnej w całej grupie w I półroczu wyniosła 352 tys. ton i była o 19 proc. wyższa niż przed rokiem. Skokowy wzrost zanotowano w spółce matce, która zwiększyła produkcję o 26 proc., dzięki wyższej dyspozycyjności ciągów technologicznych. W chilijskiej kopalni Sierra Gorda wzrost produkcji wyniósł 19 proc. Odnotowano jednak spadek produkcji o 16 proc. rok do roku w kanadyjskiej KGHM International, na co wpływ miało m.in. zamknięcie jednego z szybów w kopalni Robinson.

Motorem napędowym grupy pozostaje oczywiście KGHM Polska Miedź, która wypracowała 1,22 mld zł zysku. Zagraniczne inwestycje wciąż nie są jednak rentowne. Sierra Gorda straciła 123 mln zł, a KGHM International 134 mln zł. NIK skrytykował decyzję z 2012 r. o chilijskiej inwestycji, twierdząc, że realizacja tego projektu nie leżała w interesie KGHM.

Wyniki za cały rok mogą być lepsze

Wyniki grupy w II półroczu będą determinowane m.in. przez to, jak kształtować się będą notowania metali. Jak podkreślają analitycy, jest szansa na poprawę wyników KGHM w całym 2019 r., jednak gorzej kształtują się prognozy dotyczące III kwartału. – Biorąc pod wagę spadki cen metali w III kwartale 2019 r. KGHM może być trudno o poprawę wyników w ujęciu rok do roku. Baza obniża się natomiast na IV kwartał 2019 r. Na razie nasze prognozy wskazują na wzrost rok do roku wyników w całym 2019 r., natomiast gdybyśmy przyjęli bieżące ceny miedzi na drugie półrocze, to mogą być one trudne do zrealizowania – mówi „Parkietowi" Jakub Szkopek, analityk DM mBanku.

GG Parkiet

Analitycy podkreślają, że krótkoterminowo wśród inwestorów jest presja na spadek notowań miedzi. – Patrząc na liczbę otwartych pozycji spekulacyjnych na miedzi, aktywni inwestorzy spekulacyjni obstawiają dalszy spadek cen metalu. Jest to naszym zdaniem szansa na odbicie w krótkim terminie, gdyż jakakolwiek pozytywna informacja może zachęcić rynek do zamykania krótkich pozycji i wzrostu notowań miedzi – dodaje Szkopek. Zarząd liczy na to, że w długim okresie dzięki realizacji założonej strategii grupie uda się wypracować zadowalające wyniki. – Realizujemy strategię, która jest świadoma kryzysów, zawirowań makroekonomicznych, dlatego patrzymy pozytywnie w przyszłość. Długa perspektywa dla miedzi jest dobra, dlatego z szans dla miedzi skorzystamy – mówi Chludziński.

Surowce i paliwa
Orlen chce Nowej Chemii zamiast Olefin III
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce i paliwa
MOL stawia na dalszy rozwój sieci stacji paliw
Surowce i paliwa
Orlen bez sukcesów w Chinach
Surowce i paliwa
Mniej gazu po fuzji Orlenu z Lotosem i PGNiG
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce i paliwa
Obecny i były zarząd Orlenu oskarżają się nawzajem
Surowce i paliwa
JSW szuka optymalizacji kosztów. Bogdanka może pomóc