Komentarz surowcowy DM BOŚ - ropa naftowa, srebro

Publikacja: 18.05.2021 10:50

Dorota Sierakowska, analityk surowcowy DM BOŚ

Dorota Sierakowska, analityk surowcowy DM BOŚ

Foto: DM BOŚ

ROPA NAFTOWA

Notowania ropy naftowej przy tegorocznych maksimach.

Strona popytowa na rynku ropy naftowej nie odpuszcza. Cena tego surowca co prawda zakończyła miniony tydzień neutralnie, ale bieżący tydzień rozpoczęła od zwyżki. W rezultacie, notowania ropy naftowej WTI oscylują obecnie w okolicach 66,50 USD za baryłkę, podczas gdy cena ropy Brent znajduje się już w rejonie psychologicznej bariery na poziomie 70 USD za baryłkę.

Okolice 70 USD za baryłkę z pewnością będą ważnym testem dla strony popytowej na rynku ropy naftowej. Na początku marca bieżącego roku rejon ten okazał się skuteczną barierą dla cen ropy, a notowania surowca doświadczyły wtedy korekty (aczkolwiek niezbyt głębokiej).

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

Fundamentalnie, ceny ropy naftowej nie mają obecnie istotnych podstaw do zwyżek. Globalna produkcja ropy naftowej rośnie, a w kolejnych miesiącach ma ten wzrost kontynuować, głównie za sprawą wycofywania się OPEC+ z ogromnych cięć wydobycia, wprowadzonych w poprzednim roku i pogłębionych na początku bieżącego roku. Warto mieć na uwadze, że OPEC+, a zwłaszcza Arabia Saudyjska, mogą relatywnie szybko podnieść produkcję ropy, jeśli zaszłaby taka potrzeba. Negatywnie na perspektywy cen ropy wpływa także fatalna sytuacja pandemiczna w Azji. Duża liczba zakażeń utrzymuje się w Indiach, a kolejne przypadki koronawirusa pojawiają się w większych ilościach także w innych krajach Azji. Ten fakt stawia przed nami perspektywę utrzymujących się restrykcji w tym rejonie świata – co z kolei negatywnie wpływa na popyt na ropę naftową.

Niemniej, stronie popytowej sprzyja kilka czynników, które obecnie przyciągają uwagę inwestorów. Po pierwsze, na wartości traci amerykański dolar. Po drugie, kraje zachodnie znoszą restrykcje, co pozytywnie wpływa na perspektywy popytu na paliwa w tej części świata. Po trzecie, sytuacja we wschodniej części USA po cyberataku na Colonial Pipeline normalizuje się wolniej niż oczekiwano. Te informacje mogą w krótkoterminowej perspektywie sprzyjać cenom ropy naftowej, co nie zmienia faktu, że już w perspektywie kilku miesięcy sytuacja wskazuje co najwyżej na konsolidację notowań lub delikatne zniżki.

Notowania ropy naftowej Brent – dane dzienne

SREBRO

Dynamiczne zwyżki notowań srebra.

Końcówka poprzedniego tygodnia na rynkach metali szlachetnych była czasem wyraźnej dominacji strony popytowej, a początek bieżącego tygodnia przynosi kontynuację wzrostowego ruchu. Notowania złota dzisiaj rano oscylują już w okolicach 1870 USD za uncję, czyli na najwyższych poziomach od początku lutego. Wraz z cenami złota, w górę podążyły ceny srebra. Za uncję białego kruszcu obecnie należy zapłacić już około 28,50 USD za uncję, czyli także najwięcej od trzech i pół miesięcy.

Zwyżkom notowań obu metali szlachetnych sprzyja słabość amerykańskiego dolara oraz perspektywy utrzymywania się wysokiej inflacji w wielu krajach świata – w tym w USA – przynajmniej przez najbliższych parę miesięcy. O ile złoto jest tradycyjnie uznawane za zabezpieczenie przed inflacją, to notowania srebra są z nim wyraźnie skorelowane – a to sprzyja także zwyżkom cen tego metalu.

Srebro przez ostatnie kilka miesięcy wykazuje coraz większą siłę w porównaniu do notowań złota. O ile ceny złota od sierpnia ub.r. do marca br. zniżkowały o ponad 18%, zanim odbiły się wyraźniej w górę – to na rynku srebra od lata ubiegłego roku mamy do czynienia w zasadzie z długoterminową konsolidacją. Zarówno na początku sierpnia ub.r., jak i na tegorocznych maksimach, czyli na początku lutego br., notowania srebra poruszały się w rejonie 29-30 USD za uncję, a więc niewiele wyżej niż obecnie.

Cena srebra ma zresztą fundamentalnie dobre perspektywy do zwyżek w kolejnych miesiącach i latach. Pomijając czynniki sprzyjające także cenom złota, takie jak luźna polityka monetarna, inflacja, itd., na rynku srebra może dawać o sobie znać zwiększony popyt przemysłowy, za którym podaży będzie ciężko nadążyć.

Surowce i paliwa
Orlen chce Nowej Chemii zamiast Olefin III
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce i paliwa
MOL stawia na dalszy rozwój sieci stacji paliw
Surowce i paliwa
Orlen bez sukcesów w Chinach
Surowce i paliwa
Mniej gazu po fuzji Orlenu z Lotosem i PGNiG
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce i paliwa
Obecny i były zarząd Orlenu oskarżają się nawzajem
Surowce i paliwa
JSW szuka optymalizacji kosztów. Bogdanka może pomóc