Komentarz surowcowy DM BOŚ - ropa naftowa

Publikacja: 29.09.2021 08:53

Dorota Sierakowska, analityk, DM BOŚ

Dorota Sierakowska, analityk, DM BOŚ

Foto: parkiet.com

ROPA NAFTOWA

Wyhamowanie rajdu na ropie i potencjalne rozmowy USA-Chiny.

Notowania ropy naftowej wczoraj wyhamowały zwyżkę. Istotną barierą dla cen tego surowca okazał się psychologiczny poziom 80 USD za baryłkę, osiągnięty podczas wtorkowej sesji przez ceny europejskiej ropy Brent. Dzisiaj rano notowania tego surowca oscylują już w rejonie 77 USD za baryłkę.

O ile problemy z produkcją ropy naftowej w wielu miejscach na świecie bynajmniej nie zniknęły, to wątpliwości zaczęły pojawiać się w kwestii popytu. Dla wielu konsumentów obecny wysoki poziom cen paliw zaczął być bowiem na tyle dotkliwy, że może ich skłonić do ograniczenia kupowania paliw w najbliższym czasie. Zresztą, ten efekt był widoczny już latem bieżącego roku, kiedy to wzrost cen ropy naftowej skłonił m.in. Indie do mniejszej konsumpcji.

Istnieje także uzasadnione przypuszczenie, że wyższy poziom cen skłoni wielu producentów ropy naftowej do zwiększonej produkcji. Co prawda nie wydarzy się to od razu – i dlatego w najbliższych tygodniach presja strony popytowej na rynku ropy może pozostać spora – jednak prawdopodobnie zobaczymy ten efekt w perspektywie kilkunastu tygodni lub paru miesięcy. Większa podaż może pojawić się zwłaszcza na początku przyszłego roku, kiedy to kraje OPEC będą mogły ustalić nowe limity produkcji, potencjalnie wyższe, jeśli będzie ku temu uzasadnienie.

DM BOŚ

Notowania ropy naftowej Brent – dane dzienne

A tymczasem dzisiaj pojawiła się na rynku ropy naftowej jeszcze jedna ciekawa informacja – o tym, że Stany Zjednoczone zwróciły się do Chin w kwestii potencjalnych rozmów na temat Iranu. USA chcą skłonić Chiny do zmniejszenia lub całkowitej rezygnacji z importu ropy naftowej z Iranu, aby uderzyć tą drogą w ten bliskowschodni kraj oraz namówić Iran do powrotu do rozmów na temat paktu nuklearnego. Zakupy irańskiej ropy naftowej przez Chiny były jednym z głównych źródeł przychodów budżetowych w Iranie w ostatnich latach.

Wzrost zapasów ropy naftowej w USA.

Wtorkowa sesja na rynku ropy naftowej przyniosła zaskoczenie w postaci informacji dotyczącej wzrostu zapasów ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych. Amerykański Instytut Paliw (American Petroleum Institute, API) podał bowiem wczoraj, że w poprzednim tygodniu zapasy ropy naftowej w USA wzrosły o 4,13 mln baryłek, podczas gdy oczekiwano zniżki o ponad 2 mln baryłek.

Według informacji podanych przez agencję Reuters, wyraźnie zwyżkowały także zapasy benzyny, bo aż o 3,6 mln baryłek – tu co prawda oczekiwano zwyżki, ale trzykrotnie mniejszej. Wzrosły również zapasy destylatów – tu zwyżka wynosiła 2,5 mln baryłek, podczas gdy oczekiwano spadku o około 1,6 mln baryłek.

Ta informacja sprawiła, że wielu inwestorów ze szczególnym zainteresowaniem będzie wypatrywać dzisiejszych analogicznych danych Departamentu Energii USA. Mają one zostać opublikowane o godzinie 16:30. Jeśli potwierdzą one wyraźny wzrost zapasów paliw w USA, to może być to pretekst do pogłębienia odreagowania spadkowego cen ropy.

DM BOŚ

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

Surowce i paliwa
Orlen chce Nowej Chemii zamiast Olefin III
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce i paliwa
MOL stawia na dalszy rozwój sieci stacji paliw
Surowce i paliwa
Orlen bez sukcesów w Chinach
Surowce i paliwa
Mniej gazu po fuzji Orlenu z Lotosem i PGNiG
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce i paliwa
Obecny i były zarząd Orlenu oskarżają się nawzajem
Surowce i paliwa
JSW szuka optymalizacji kosztów. Bogdanka może pomóc