Polski rząd zobowiązał się do odejścia węgla już podczas szczytu klimatycznego w Paryżu w 2015 r. Deklaracja odejścia od węgla podpisana przez 190 podmiotów i organizacji w tym 40 krajów podczas tegorocznego COP 26 w Glasgow dotyczy zakończenia inwestycji w nowe moce węglowe. - Podpisując brytyjską deklarację w trakcie COP26, Polska zobowiązała się do nieinwestowania w budowę nowych elektrowni węglowych oraz odejścia od wykorzystywania węgla do produkcji energii elektrycznej w latach 40. XXI wieku lub możliwie jak najszybciej po tym terminie – deklaruje w rozmowie z „Rzeczpospolitą" ministerstwo klimatu i środowiska. Kraje bogatsze, należące do OECD będą przechodzić ten proces wcześniej w latach 30.
Obecnie Polska nie zadeklarowała wprost daty odejścia od węgla. Jedyną datą, która funkcjonuje obecnie to 2049 r., a więc wygaszenie wydobycia węgla na potrzeby energetyczne. Nie padła jednak jeszcze data dotycząca odejścia od spalania węgla. Kilka dni temu na łamach „Rzeczpospolitej" wiceminister środowiska i klimatu Adam Guibourgé-Czetwertyński zadeklarował, że Polska będzie neutralnie klimatycznej po 2050 roku, bliżej tej daty.