Rozpoczynamy trzecią edycję portfela funduszy inwestycyjnych „Parkietu". Zespół zarządzających w obecnym składzie będzie typował fundusze dla inwestora o umiarkowanym apetycie na ryzyko, przez najbliższe półtora roku, z możliwością comiesięcznej aktualizacji.
Portfel w rozkroku
Pomiędzy portfelami na październik zaproponowanymi przez przedstawicieli sześciu TFI są spore różnice. W inwestycji NN Investment Partners TFI aż 60 proc. miejsca przeznaczono na bezpieczny fundusz gotówkowy i pieniężny. Na przeciwległym biegunie znalazł się portfel TFI BGŻ BNP Paribas, w którym 60 proc. zajmują fundusze (również mieszane) dające ekspozycje na akcje. Z kolei Michał Czynszak z TFI PZU postawił aż 70 proc. na strategie absolutnej stopy zwrotu. W efekcie portfel „Parkietu" będący wypadkową wyborów dokonanych przez wszystkich sześciu zarządzających ma wyjątkowo zrównoważoną strukturę, w ramach której 51 proc. inwestycji zajęły strategie ryzykowne, a 49 proc. bezpieczne.
Za miesiąc będzie wiadomo więcej
Część ekspertów jest zdania, że IV kw. może być udany na światowych giełdach. Na przykład Rafał Bogusławski z Amundi zwraca uwagę, że nawet perspektywa Brexitu nie zachwiała perspektywami światowej gospodarki, a wzrost gospodarczy na całym świecie utrzymuje się na stabilnym poziomie. Nawet optymiści przestrzegają jednak przed nadmierną wiarą w fundusze akcji przed wyborami prezydenckimi w USA, które odbędą się 8 listopada. Z kolei sceptycy, jak Michał Czynszak, twierdzą, że już do końca roku nie ma co liczyć na wyraźny trend na rynkach finansowych. Zdaniem Pawła Małyski z TFI Allianz zarówno akcjom, jak i obligacjom po tegorocznych zwyżkach zwyczajnie należy się korekta, a według Wojciecha Juroszka z AgioFunds TFI jedyną szansą na wyraźną poprawę zysków polskich spółek byłoby odwrócenie trendu spadkowego w surowcach i odmrożenie publicznych kontraktów budowlanych. Nie wiadomo jednak, kiedy to nastąpi.
W naszym portfelu na październik funduszy zagranicznych jest więcej niż polskich, jednak żaden z ekspertów nie zainwestował wyłącznie w zagraniczne aktywa. Z ciekawostek: do portfela Amundi trafił ETF odwzorowujący notowania S&P500, z kolei w inwestycji NN Investment Partners znalazła się klasa aktywów niedostępna w Polsce – tzw. senior loans, czyli pożyczki dla amerykańskich firm.
pytania do... Radosława Sosny, menedżera ds. rozwoju produktów i analiz rynkowych NN Investment Partners TFI
Zaczął pan od defensywnego portfela, żeby zminimalizować tzw. ryzyko wejścia. Czy dlatego, że to uniwersalna zasada – zawsze warto tak właśnie rozpoczynać inwestycję, niezależnie od okoliczności rynkowych, czy też chciał pan uniknąć wejścia „na górce" po letnich zwyżkach na giełdach?