Legendarny inwestor zaprosił kobietę do swojego matecznika, miasta Omaha w stanie Nebraska. Rachunek jest słony. W czerwcu minionego roku zwycięzca aukcji, której przedmiotem był lunch z Buffettem, zapłacił 1,68 miliona dolarów, zaś rok wcześniej trzeba było na cele dobroczynne wyłożyć 2,1 mln USD.
29-letnia Cara Goldenberg i jej biznesowy partner ostatni weekend Święta Dziękczynienia spędzili w Omaha, gdyż Buffett zainteresował się raportami inwestycyjnymi współzałożycielki funduszu Permian Investment Partners. Permian interesuje się niedowartościowanymi spółkami zachodnioeuropejskimi. Według nieoficjalnych informacji Cara Goldenberg wysłała Buffettowi analizę dotyczącą dziesięciu najważniejszych firm znajdujących się w portfelu funduszu hedgingowego Permian.
- Zgarnęła całą pulę – tak skomentował zaproszenie Goldenberg do Omaha Frank Betz, partner w Capital Management, który doskonale zna Berkshire Hathaway. – To oczywiście nagroda od cesarza – dodał.
Buffett zwykle inwestuje w akcje firm, które, jego zdaniem, w perspektywie długoterminowej mają przewagę nad konkurentami. Dlatego stał się największym akcjonariuszem Coca-Coli, banku Wells Fargo i American Express. Inwestuje zgodnie z zasadą bycia pełnym obaw, kiedy inni są pazerni i pazernym, kiedy inni się boją.
Każdego dnia otrzymuje ponad sto listów i wszystkie czyta. – To musiał być diabelnie niezwykły list – mówi Betz o korespondencji Cary Goldenberg.