Rozmiar emitenta ma większe znaczenie

Kruk i GetBack czekają na zatwierdzenie prospektów przez KNF, Best dopiero rozpoczął realizację nowego programu emisji. Co warto wiedzieć o czołowej trójce polskich windykatorów?

Aktualizacja: 06.02.2017 13:53 Publikacja: 18.11.2016 11:21

Porównanie rentowności obligacji windykatorów

Porównanie rentowności obligacji windykatorów

Foto: GG Parkiet

Na rynku pierwotnym w najbliższych miesiącach przeplatać się będą emisje Kruka, GetBacku i Bestu, a więc trzech największych polskich firm windykacyjnych, które nie uciekną od porównań. Poniżej pierwsza próba jego dokonania.

Rentowność

Różnica między rentownością dwu- i trzyletnich obligacji Kruka i GetBacku sięga na Catalyst 2 pkt proc. na korzyść tego pierwszego, choć to Kruk legitymuje się dziś wyższymi wskaźnikami zadłużenia (z tym że w przypadku GetBacku mówimy o danych na koniec czerwca). Kruk jest dziś w inwestycyjnym gazie – wydaje krocie na nowe wierzytelności w Polsce, ale też we Włoszech, gdzie chce stać się liczącym graczem. Choć wejście na nowy rynek to także nowe ryzyko, ale rynek wyraźnie premiuje Kruka niższymi niż konkurentów rentownościami, co widać na całej długości krzywej.

Można to wytłumaczyć po pierwsze wielkością – Kruk jest krajowym liderem, spółką ponad dwa razy większą niż GetBack i trzy razy większą niż Best pod względem aktywów. Do tego jest wciąż pionierem, na którym inni się wzorują. To Kruk wypromował polubowną windykację, to Kruk pierwszy przeprowadzał publiczne emisje obligacji, to Kruk stawia na ekspansję zagraniczną, a inwestorzy najwyraźniej cenią te cechy lidera rynku.

Wskaźniki

Jednak to konkurenci Kruka legitymują się dziś niższymi wskaźnikami zadłużenia i wyższą zdolnością do jego spłaty, nadrabiając w ten sposób mniejszą skalę działalności. Rynek nie jest ślepy na te walory, ale dostrzega inne, ważne różnice. Best zadłuża się najostrożniej, ale wciąż nie udowodnił, że kryzys w relacjach z funduszami inwestycyjnymi został zażegnany. GetBack z kolei wyróżnia się nieprzeciętną zdolnością generowania zysków, ale też i wysokimi zobowiązaniami krótkoterminowymi. Udana próba ich zamiany na długoterminowe może otworzyć firmie drogę do tańszego niż dotąd finansowania.

Catalyst: Trump zwiększy zainteresowanie?

Niewiele znajdzie się lepszych sposobów na relatywne bezpieczne inwestowanie kapitału w czasach rynkowej niepewności niż obligacje korporacyjne w Polsce. Tak, właśnie w Polsce, bo to naszą specjalnością są papiery o oprocentowaniu zmiennym, opartym o WIBOR. A to oznacza, że nie są one tak narażone na ryzyko stopy procentowej jak papiery o stałym oprocentowaniu, które dominują na światowych rynkach. To także jeden z powodów, dla których Catalyst pozostał rynkiem lokalnym, słabo powiązanym ze światowym systemem.

Catalyst udowodnił swoje zalety niejednokrotnie, zwycięstwo Donalda Trumpa może zaś dodatkowo wypromować rynek. Zmiany (a więc i strach) w globalnej polityce zbiegają się w czasie z z przeceną na rynkach globalnych. Nie chodzi nawet o akcje, bo tu do wahań i cyklicznej zmiany trendów jesteśmy przyzwyczajeni. Ale przerwanie 30-letniej hossy obligacji skarbowych to już wydarzenie doniosłe. A rentowności obligacji rosną, w Europie już tylko Szwajcaria może pochwalić się ujemną rentownością 10-letnich obligacji. Przejście na wyższe poziomy oznacza straty na wycenie wcześniej i drożej kupionych papierów. Obligacje firm na Catalyst są w większości wolne od tego ryzyka i być może jest to moment, w którym inwestorzy to zauważą.

Parkiet PLUS
Czy bitcoin ma szansę na duże zwyżki w nadchodzących miesiącach?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Parkiet PLUS
Prezes Tauronu: Los starszych elektrowni nieznany. W Tauronie zwolnień nie będzie
Parkiet PLUS
Jak kryptobiznes wygrał wybory prezydenckie w USA
Parkiet PLUS
Impuls inwestycji wygasł, ale w 2025 r. znów się pojawi
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Parkiet PLUS
Szalona struktura polskiego wzrostu
Parkiet PLUS
Warszawska giełda chce być piękniejsza i bogatsza