Otwarcie o wzroście popytu na AGD w związku z programem 500+ mówi szefostwo Amiki. Dystrybutorzy IT wydają się być na drugim biegunie, bowiem do tej pory nie zauważyli znaczącego napływy gotówki w stronę swojej branży. Spółki odzieżowe rosną, ale, jak przekonują, nie dzięki socjalnym transferom.
Rośnie popyt na AGD...
– W bieżącym roku branża spożywcza, a co za tym idzie także nasza spółka, nie zanotowała zauważalnego wzrostu sprzedaży w związku z programem 500+. Pieniądze otrzymane w ramach programu konsumenci spożytkowali przede wszystkim na droższe produkty i usługi – tj. np. sprzęt AGD czy wycieczki zagraniczne – mówi Dominika Rąba, wiceprezes ZM Henryk Kania.
Szefostwo Amiki potwierdza obserwacje przedstawiciela producenta wyrobów wędliniarskich. – Rzeczywiście, polski rynek AGD dzięki wprowadzeniu programu 500+ zyskuje. Widzimy przyspieszenie wzrostu popytu od okresu rozpoczęcia wypłat wsparcia dla rodzin. W największym stopniu, patrząc na produkty z logo Amica, wzrosła sprzedaż zmywarek, sprzętu chłodniczego, płyt grzejnych i piekarników – komentuje Wojciech Kocikowski, wiceprezes Amiki. Wartość rynku dużego AGD w pierwszych trzech kwartałach bieżącego roku wzrosła o 8 proc. rok do roku, segment sprzętów do zabudowy zaś powiększył się o 12 proc. – Spodziewamy się, że w pierwszym pełnym roku funkcjonowania programu 500+, czyli w 2017 r., pozytywne efekty wprowadzenia wsparcia finansowego dla polskich rodzin będą mocniej widoczne we wzroście krajowego rynku AGD. Jeśli tak się stanie, będzie to dodatkowy czynnik zwyżki naszych wyników – twierdzi Kocikowski.
Rąba się spodziewa, że branża spożywcza także odczuje wpływ programu 500+ w przyszłym roku. – Nie będą to jednak wartości szczególnie zauważalne w rocznych wynikach finansowych dla firm takich jak nasza – zaznacza.
...i dziecięce ubrania
– Zakładamy, że program 500+ zwiększa napływ pieniędzy na rynek i skłonność Polaków do ich wydawania. To dla nas dobra wiadomość. Coccodrillo jest marką z wyższej półki i na pewno sprzyja nam to, że Polacy coraz chętniej są skłonni płacić nieco więcej za jakość, również jeśli chodzi o ubrania dla dzieci – komentuje Tomasz Przybyła, wiceprezes CDRL. Spółka przeprowadziła nawet akcję reklamową związaną z programem 500+. Była ona połączona z promocją, w ramach której rozdawano bony o wartości 500 zł klientom, którzy co najmniej za taką sumę zrobili zakupy. Rozdysponowano 2280 takich bonów w sklepach i 1210 w internecie.