Spółka odbudowuje swój portfel zamówień oraz zdobywa zamówienia eksportowe.
Tarczyński
Rozpoczęcie współpracy z siecią Biedronka daje nadzieję na rozwój spółki.
Pepees
Dobre wyniki finansowe oraz ambitne plany rozbudzają wyobraźnię inwestorów.
Helio
Inwestycje bliskie realizacji i dobre wyniki – oto podstawowe atuty firmy.
Groclin
Kończąca się restrukturyzacja i nowe umowy zapowiadają dobre kolejne lata.
Comp
Firma może skorzystać na próbach uszczelnienia systemu poboru podatku VAT.
Vindexus
Firma działa w perspektywicznej branży oraz jest stosunkowo tania w porównaniu z konkurencją.
Herkules
Mocna przecena akcji może się okazać dobrą okazją inwestycyjną.
Spółki z NewConnect
Bloober Team
Nowa gra wyprodukowana przez spółkę może się okazać trampoliną dla kursu akcji tej firmy.
The Farm 51 Group
Spółka rozsądnie dywersyfikuje źródła przychodów.
Macro Games
Dalszy rozwój e-sportu zwiększa potencjał tej spółki.
Pytania do Łukasza Bugaja, analityka DM BOŚ
Na co należy zwracać szczególną uwagę przy analizie małych spółek z GPW?
Analiza spółek co do zasady nie różni się zasadniczo z uwagi na ich wielkość. Każdy biznes, niezależnie od jego skali, powołany jest do generowania zysku dla akcjonariuszy i w ten sposób powinien być oceniany. Jedynie, z inwestycyjnego punktu widzenia, zachodzą różnice związane z płynnością obrotu. Co prawda małe spółki potrafią się w dużym stopniu różnić pod tym względem, ale aktywność handlu ich akcjami pozostaje mniejsza, niż ma to miejsce w przypadku większych spółek. Wiąże się to z potrzebą nałożenia pewnego dyskonta na wycenę, gdyż mniejsza płynność oznacza większe ryzyko.
Jakich porad można udzielić osobie, która zamierza obecnie stworzyć portfel składający się z małych spółek? Załóżmy, że horyzont inwestycji będzie wynosił dwa–trzy lata.
Taki inwestor musi sobie odpowiedzieć na pytanie, czego od tego portfela oczekuje. Aktualnie bowiem mniejsze spółki dają niemałą paletę możliwości. Można zbudować agresywny portfel w oparciu o spółki wzrostowe bądź na drugim końcu spektrum możliwości „nudny", ale bardziej przewidywalny, portfel pozycji dywidendowych, które nierzadko stały się ciekawsze od dotychczasowych uważanych za typowo dywidendowe dużych spółek. Od pytania, czego oczekuję i na jakie ryzyko jestem w stanie się zgodzić, należy więc zacząć. Dopiero z wizją klarownego celu można dobierać spółki w zależności od ustalonych preferencji. Niezmiennie przy dłuższym okresie należy zadać sobie pytanie, jak daną spółkę widzę za dwa–trzy lata? To ćwiczenie powinno uchronić przed błędem inwestowania w upadłe spółki lub bankrutów, tylko dlatego, że akcje są „tanie" albo sporo spadły.
Które mniejsze spółki najbardziej pana zaskoczyły swoim rozwojem w tym roku?
Operując branżami, stwierdzić można, że wykrystalizowały się nam trzy szczególnie przez inwestorów upodobane sektory: spółki motoryzacyjne, biotechnologiczne oraz te związane z grami komputerowymi. Nie uznałbym to jednak za zaskoczenie, a raczej kontynuację trendów obranych już wcześniej. Zdecydowanie łatwiej wskazać rozczarowania, czyli spółki konsumenckie, które nie doświadczyły istotnej poprawy popytu na ich usługi lub produkty po starcie programu 500+.