Jak przyznała Anna Jakubowski, trener, doradca, mentor i członek rady nadzorczej Banku Millennium, powinien obowiązywać parytet w zatrudnianiu kobiet i mężczyzn. Jeśli nie zostanie wprowadzony, to biorąc pod uwagę obecne tempo zmian w strukturze zatrudnienia, dopiero za 217 lat pensje oraz liczba kobiet i mężczyzn na tych samych stanowiskach wyrównają się. Problem małej liczby kobiet w branży finansowej dotyczy szczególnie stanowisk kierowniczych. Im wyższe stanowiska, tym bardziej zdominowane są przez mężczyzn.
Zdaniem uczestników debaty, by udział kobiet w branży finansowej rósł, potrzeba m.in. bardziej elastycznego podejścia pracodawców, którzy muszą pamiętać o roli kobiet w społeczeństwie i odpowiednio przygotować stanowiska. Okazuje się, że kobiety poświęcają średnio dwa razy więcej czasu na czynności domowe niż mężczyźni. Firmy powinny też zapewniać kobietom łatwy powrót po urlopie macierzyńskim.
– Obie płci na starcie mają takie same predyspozycje, jednak negatywny wpływ ma potem środowisko – zauważyła Agnieszka Słomka-Gołębiowska, członek rady nadzorczej mBanku. Jej zdaniem powinno się położyć nacisk na promocję zatrudniania kobiet i tworzyć rozwiązania formalne. Jak przekonywali uczestnicy konferencji, obecność kobiet na wyższych stanowiskach pozwala spojrzeć na firmę oraz jej klientów przez inny wymiar. Zwykle przekłada się to pozytywnie na wyniki finansowe. Kobiety są również mniej skłonne do ryzyka.
– Jestem przeciwnikiem parytetów, ale z pewnością zróżnicowane zespoły działają lepiej – podsumował Krzysztof Jajuga, prezes CFA Society Poland.