Spółek wzrostowych jeszcze nie można skreślać
Lukas Cinikas analityk rynków finansowych, Biuro Maklerskie BNP Paribas
W związku z naszym neutralnym nastawieniem do krajowego rynku obligacji (preferujemy obligacje skarbowe charakteryzujące się zapadalnością od trzech do pięciu lat) proponujemy równy podział pomiędzy fundusze papierów dłużnych długoterminowych (BGŻ BNP Paribas Obligacji) i krótkoterminowych (NN Krótkoterminowych Obligacji), których wyniki plasują je w gronie liderów swoich grup porównawczych. W części dłużnej wyniki portfela powinny wspierać fundusze z ekspozycją na papiery korporacyjne (w tym m.in. jeden z tegorocznych liderów krajowych papierów – Aviva Investors Dłużnych Papierów Korporacyjnych) oraz na obligacje wysokodochodowe. W części akcji preferujemy obecnie rynek amerykański (płynny rynek z wysoką ekspozycją na spółki wzrostowe) i europejski (relatywnie niskie wyceny spółek w stosunku do rynku USA). Fundusz Fidelity European Dynamic Growth Fund koncentruje się na europejskich firmach z długoterminowym potencjałem wzrostowym, a wyniki osiągane przez zarządzających oceniamy bardzo pozytywnie. PAAN
Nie musi dojść do dużej wyprzedaży na rynkach akcji
Michał Pietrzyca analityk, DM BOŚ
Rynki zostały ostatnio zaskoczone czynnikami, które w dalekiej przeszłości już wielokrotnie się pojawiały i nie kreowały de facto wielkiego kryzysu. Nie były nawet podłożem dla dłuższej bessy akcji, tylko momentami naturalnie wymuszały wyprzedaż instrumentów dłużnych, co w efekcie popychało kapitał do agresywnych aktywów. Ot cała cykliczność rynku, z którą cały czas mieliśmy, mamy i będziemy mieć do czynienia. We wrześniu Fed zmuszony został do przeprowadzenia operacji otwartego rynku, jednak giełdy tylko na chwilę zadrżały. Ostatnio zastrzyk płynności nie spotęgował negatywnych reakcji uczestników rynku, natomiast wymusiły je bardzo słabe dane z amerykańskiej gospodarki, a także recesyjne schłodzenie koniunktury w Niemczech. Niemniej badania amerykańskich naukowców pokazały nieraz, że możemy spokojnie przejść suchą nogą przez zogniskowaną globalnie recesję. Co więcej, w 50 proc. przypadków w historii Wall Street mieliśmy do czynienia z przeceną nawet o 20 proc. przy znaczącej recesji, a nie dochodziło do totalnego krachu. PAAN
Powrót na rynek akcji można przemyśleć w IV kwartale
Piotr Święcik dyrektor Biura Doradztwa i Funduszy Inwestycyjnych, Citi Handlowy