Wczoraj notowania EUR/PLN zniżkowały z poziomu 4,5200 do 4,4700, a początek dzisiejszej sesji przyniósł kontynuację tego ruchu i dalszy spadek notowań w kierunku 4,4500.
Ryzyko dewaluacji łata nie zostało całkowicie wyeliminowane ze względu na fundamentalne niedowartościowanie kursu EUR/LVL. Wciąż prawdopodobne jest, że Łotwa do końca roku będzie musiała podnieść kurs parytetowy, jednak zagrożenie dewaluacją w najbliższych dniach znacznie zmniejszyło się. Czynnikiem bezpośrednio zagrażającym łotewskiej walucie była niepewność co do otrzymania kolejnej transzy pożyczki udzielonej z połączonych środków Międzynarodowego Funduszu Walutowego oraz Komisji Europejskiej. Warunkiem przekazania środków było dokonanie radykalnych cięć w budżecie, obawy natomiast dotyczyły możliwości osiągnięcia konsensusu rządowego oraz akceptacji poprawek przez węgierski Parlament. W ostatnich dniach rząd zdołał dokonać redukcji wydatków budżetowych na kwotę 983 mln dolarów – poprawka do budżetu ma być przedmiotem głosowania w Parlamencie 17 czerwca. Wśród polityków panuje jednak przekonanie i optymizm, iż zostanie ona zaakceptowana.
Perspektywa ta znacząco zwiększa szanse, iż pomoc finansowa dla Łotwy nie zostanie wstrzymana, co z kolei powoduje spadek awersji inwestorów względem tego kraju oraz całego regionu europejskich rynków wschodzących.
Podczas wczorajszej sesji obserwowaliśmy powrót kursu EUR/USD do wzrostów. Wartość euro względem dolara zdołała dotrzeć do 1,4100. Pierwsza próba trwałego przebicia tego poziomu została podjęta pod koniec dzisiejszych notowań w Azji, zakończyła się ona jednak niepowodzeniem. Druga, jak się wydaje skuteczna, miała miejsce na początku sesji europejskiej. Pokonanie tej wartości daje potencjał do wzrostów przynajmniej do 1,4200. Ze względu na dynamikę obserwowanych obecnie wzrostów, nie można wykluczyć zwyżki w najbliższym czasie do zeszłotygodniowych maksimów (1,4330).
Wartość euro względem dolara rośnie na fali ponownej poprawy nastrojów na globalnych giełdach (dodatnia korelacja pomiędzy notowaniami eurodolara a światowymi parkietami znów uległa zwiększeniu). Dzisiaj pozytywnie na rynkową atmosferę wpłynęła m.in. informacja o tym, że indeks zaufania konsumentów w Australii wzrósł w czerwcu najsilniej od 22 lat. Indeksy giełdowe w Azji odnotowały dość silne wzrosty, wysoko otworzyły się parkiety w Europie.