Ceny wzrosły o 3,7 proc. w relacji rocznej, co było wynikiem powyżej rynkowego konsensusu na poziomie 3,6 proc. Dane wywołały jednak tylko nieznaczne zmiany na rynku długu. Większych emocji nie wzbudziła też informacja, że Ministerstwo Finansów zaoferuje w środę do odkupu bony o wartości 5,9 mld zł.
Raport o sierpniowej inflacji nie spowodował również istotnej reakcji rynku walutowego, gdzie po kilku dniach silniejszych wahań, gdy dzienna zmienność sięgała 7 gr, wczoraj nastąpiło wygaszenie emocji. Kurs USD/PLN przez większość dnia oscylował wokół 2,85 zł, natomiast EUR/PLN po porannym spadku konsolidował się w wąskim przedziale 4,1550- -4,1700 zł. W kolejnych dniach notowania złotego powinny pozostawać pod wpływem nastrojów na rynkach finansowych, które kształtować przede wszystkim będzie sytuacja na największych giełdach. Pozostanie on również czuły na wahania kursu EUR/USD.
Inne czynniki, w tym publikowane w najbliższych dniach dane makroekonomiczne z Polski (dziś inwestorzy dowiedzą się, jak kształtowały się płace i zatrudnienie, a w czwartek poznają dynamikę produkcji i inflację PPI), będą mieć wpływ drugorzędny.