Komentarz do rynku złotego - korekta wczorajszej przeceny

Piątkowy poranek przynosi korektę wczorajszego gwałtownego osłabienia złotego. Kurs USD/PLN spadł do 3,3210 zł z 3,3534 zł w czwartek na zamknięciu, natomiast EUR/PLN spadł do 4,4904 zł z 4,5142 zł.

Aktualizacja: 23.02.2017 13:06 Publikacja: 23.09.2011 11:02

Marcin R. Kiepas, X-Trade Brokers DM S.A.

Marcin R. Kiepas, X-Trade Brokers DM S.A.

Foto: XTB

Korekta ta koreluje z podobnym odbiciem obserwowanym na EUR/USD, rynku ropy, czy europejskich giełdach. We wszystkich tych przypadkach nie ma gwarancji, że korekta będzie całodzienna. W głównej mierze będzie to zależało od zachowania Wall Street i wypowiedzi nt. kryzysu zadłużenia w Strefie Euro. Te dwa czynniki bowiem zdecydują o nastrojach na rynkach globalnych, pośrednio decydując o sentymencie do złotego.

W piątek Główny Urząd Statystyczny  opublikuje dane o sprzedaży detalicznej i stopie bezrobocia. W sierpniu oczekiwany jest wzrost sprzedaży o 9,1% R/R i spadek stopy bezrobocia do 11,6% z 11,7%. Uzupełnieniem tych raportów będą wrześniowe dane o koniunkturze konsumenckiej. Żaden z wymienionych raportów nie powinien jednak mieć istotnego wpływu na zachowanie rynku walutowego. Od pewnego czasu inwestorzy ignorują dane z Polski, skupiając się przede wszystkim na impulsach płynących z zagranicy.

Sytuacja techniczna na wykresach USD/PLN i EUR/PLN w sposób zdecydowany preferuje scenariusz zakładający kontynuację wzrostów w kolejnych tygodniach. Jedynym argumentem podaży jest w tej chwili rosnące wykupienie. To jednak za mało, żeby powstrzymać zwyżkę.

Marcin R. Kiepas

[email protected]

Reklama
Reklama
Okiem eksperta
Korekta w ramach trendu wzrostowego
Okiem eksperta
Popyt cały czas wytycza kierunek gry za oceanem
Okiem eksperta
Tydzień bogaty w inwestycyjne nowości
Okiem eksperta
Złoto oślepiło inwestorów?
Okiem eksperta
Wszyscy czekają na FOMC
Okiem eksperta
Najważniejsza jest zdolność kredytowa
Reklama
Reklama