Kluczowa będzie inna kwestia – skala programu QE, który w październiku został nieoczekiwanie zwiększony o 75 mld £ (do 275 mld £). Teraz ankietowani przez agencję Reuters ekonomiści wprawdzie oczekują, że Bank Anglii zdecyduje się na dalsze zwiększanie skali skupu obligacji, ale dopiero w I kwartale 2012 r. – do 325 mld £. Także ewentualne zaskoczenie, jakie mogłoby mieć miejsce dzisiaj, niewątpliwie wpłynęłoby negatywnie na notowania funta. Gdyby tak się nie stało, to brytyjska waluta i tak może pozostać pod presją – oczekuje się, że Bank Anglii w najbliższym czasie zrewiduje prognozy wzrostu gospodarczego i przedstawi nowe prognozy inflacyjne (16 listopada), które mogą pokazać większe ryzyka dla gospodarki. Znany z „gołębiego" nastawienia, członek MPC, stwierdził niedawno, że przyszłoroczna dynamika PKB, może wynieść zaledwie 0,5 proc.
To wszystko może zwiększać negatywną presję na funta, ale pamiętajmy o specyficznym podejściu inwestorów do brytyjskiej waluty o, którym pisaliśmy w:
http://bossa.pl/_gAllery/aid26575/20111108_Analiza_EURGBP_GBPUSD.pdf
Analiza Techniczna: Notowania na schemacie tygodniowym wybiły się z formacji klina zwyżkującego (niebieskie linie). Po sprawdzeniu czujności kupujących wspólną walutę na wysokości 0,848 GBP, kurs zgodnie z kanonem analizy technicznej powinien wykonać z tego poziomu fałszywy ruch w górę w kierunku niedawno przełamanej linii ograniczającej formację. W takim układzie jako opór należy rozpatrywać strefę 0,8570-0,8620 GBP.
Sporządzili: