O godzinie 16:18 za dolara trzeba było zapłacić 3,3910 zł. To o 6 groszy mniej niż w poniedziałek na koniec dnia. Euro potaniało o prawie 4 gr do 4,4485 zł. W ciągu tygodnia kurs USD/PLN spadł o 13,5 gr, a EUR/PLN aż o 15 gr.
Agencja Moody's potwierdziła dziś rating Polski na poziomie A2, utrzymując jego stabilną perspektywę. Agencja oceniła, że polska gospodarka jest odporna na szoki zewnętrzne, a rząd Donalda Tuska przedstawił wiarygodną strategię konsolidacji fiskalnej. W jej ocenie dodatkowym zabezpieczeniem na czas kryzysu jest elastyczna linia kredytowa z MFW. Opinia Moody's przypomniała, że już w I kwartale 2012 roku agencje ratingowe mogą zacząć podwyższać oceny wiarygodności kredytowej Polski.
Istotnym elementem poprawiającym nastroje na rynkach globalnych, a tym samym sentyment do złotego, były optymistyczne dane makroekonomiczne. W grudniu indeks monachijskiego instytutu Ifo nieoczekiwanie wzrósł do 107,2 z 106,6 pkt, wskazując na poprawę nastrojów niemieckich przedsiębiorców. Rynkowy konsensusu kształtował się na poziomie 106,1 pkt.
Podobną niespodziankę sprawiły dane z amerykańskiego rynku nieruchomości. W listopadzie liczba pozwoleń na budowę domów wzrosła o 5,7% M/M do 681 tys., a liczba rozpoczętych budów o 9,3% M/M do 685 tys. W obu przypadkach były to najlepsze dane o wiosny 2010 roku. Rynek tymczasem oczekiwał odczytów odpowiednio na poziomie 635 tys. i 630 tys.
Na poprawę nastrojów, w tym na malejący strach przed rozpadem strefy euro, wskazują też dzisiejsze wyniki aukcji hiszpańskich bonów. Średnia rentowność 3-miesięcznych bonów spadła do 1,735% z 5,11% notowanych jeszcze w listopadzie. W przypadku 6-miesięcznych bonów rentowność spadła do 2,435% z 5,227%.