W centrum uwagi: zapiski Banku Anglii i przetarg Europejskiego Banku Centralnego

Lepsze nastroje na rynkach po dość dobrym odczycie indeksu IFO z Niemiec (w grudniu mieliśmy drugi wzrost wskaźnika z rzędu), a także względnie dobrej aukcji krótkoterminowych bonów w Hiszpanii (w oczekiwaniu na dzisiejsze wyniki aukcji finansowania LTRO przez ECB), oraz zaskakująco przyzwoitych danych z amerykańskiego rynku nieruchomości (listopadowe dane nt. liczby wydanych pozwoleń i rozpoczętych budów poszły mocno w górę), doprowadziły do wyraźnego osłabienia się dolara względem głównych walut. Widać, że kapitał powraca w stronę mocno przecenionych wcześniej ryzykownych aktywów, co widać także po zachowaniu się naszego złotego. Ale czy na długo?

Aktualizacja: 24.02.2017 00:08 Publikacja: 21.12.2011 11:03

Dzisiaj w kalendarzu mamy dwie kluczowe rzeczy. Pierwsza to publikacja zapisków z ostatniego posiedzenia Banku Anglii, którą poznamy o godz. 10:30. Rynek oczekuje, że ostatnie decyzje nt. utrzymania stóp procentowych zostały podjęte jednomyślnie, ale o wiele ważniejsza będzie dyskusja nt. zwiększenia programu zakupów obligacji QE. Niemniej kolejnej decyzji w tej kwestii raczej nie należy spodziewać się wcześniej, niż w lutym. I to pomimo faktu, że członkowie BOE zaczynają coraz częściej wspominać o ryzyku pojawienia się recesji w przyszłym roku (wczoraj mówił o tym Ben Broadbent).

Dla rynków o wiele ważniejsze mogą okazać się wyniki pierwszej aukcji operacji LTRO (długoterminowego finansowania dla sektora bankowego), sztandarowego projektu Europejskiego Banku Centralnego (po ostatnim, grudniowym posiedzeniu). Poznamy je około godz. 11:15. Kluczowym magnesem ma być dość niskie oprocentowanie pożyczki (zbliżone do 1 proc.), a także termin jej zapadalności – aż 3 lata. Dlatego też większość oczekuje dość dużego zainteresowania przetargiem – średnia agencji Reuters to 310 mld EUR. Panuje opinia, iż im będzie większe tym lepiej. Tylko, czy to nie pokaże, iż europejskie banki mają naprawdę duuuże problemy?

EUR/USD: Silna strefa oporu to 1,3144-1,3210 i dzisiaj mogą być problemy z jej domknięciem. To może sprowokować korektę (ruch powrotny) w rejon 1,3063-1.3084. Dzienne wskaźniki są bliskie wygenerowania sygnałów kupna, co może sugerować dalszą poprawę w okresie między świątecznym.

GBP/USD: Silne zwyżki doprowadziły nas do strefy oporu w okolicach 1,5750, co może rodzić presję na korektę. Gdyby do niej doszło to ruch powrotny mógłby potrwać do 1,5600-1,5650. W perspektywie kilkunastu dni są szanse na dalszą poprawę, co pokazują dzienne wskaźniki.

Sporządził:

Okiem eksperta
Nowa rzeczywistość dla górników złota
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Okiem eksperta
Ruchy popytowe na indeksach dotarły do ważnych barier podażowych
Okiem eksperta
WIG nie przejmuje się premierem
Okiem eksperta
Jest rekord. Po korekcie na warszawskiej giełdzie nie ma śladu
Okiem eksperta
Złoto błyszczy
Okiem eksperta
Strategia „sprzedawać USA” blisko apogeum