Udany finisz przed świętami

Nowojorskie i europejskie udanie finiszowały przed świętami. Pomocne dla byków znowu okazały się dane z gospodarki USA. W pierwszej kolejności, jeszcze przed startem handlu na Wall Street, opublikowano dane dotyczące wydatków i dochodów Amerykanów, a także zamówień na dobra trwałego użytku.

Aktualizacja: 23.02.2017 23:44 Publikacja: 24.12.2011 00:33

Tomasz Goss-Strzelecki

Tomasz Goss-Strzelecki

Foto: Archiwum

Te pierwsze okazały się słabsze od prognoz, ale nie aż tak bardzo, żeby popsuć pozytywne zaskoczenie wywołane danymi o dobrach trwałego użytku.

Zamówienia na nie zwiększyły się w listopadzie aż o 3,8 proc., niemal dwa razy bardziej, niż oczekiwał rynek. Jest to kolejnym sygnałem wskazującym na wyraźną poprawę koniunktury w USA. Mówi się, że IV kwartał może być najlepszy w tamtejszej gospodarce w całym bieżącym roku.

Mniejsze znaczenie miały ostatnie piątkowe dane – dotyczące sprzedaży domów w USA.

Ameryka, tak gospodarka, jak i giełda, wykazuje dużą odporność na europejski kryzys zadłużeniowy – w przypadku giełdy widać to po tym, że w trakcie piątkowej sesji indeks S&P 500 znów wyszedł na minimalny plus, jeśli chodzi o notowania liczone od początku roku. Tymczasem giełdy w Europie Zachodniej są po kilkanaście, a nawet po ponad 20 proc. na minusie.

W piątek rynki spisywały się podobnie. W Europie indeksy wzrosły po 0,5–1 proc., a w Nowym Jorku po 0,6?proc.

Zwyżki przeważały w piątek także na rynku surowcowym. Miedź drożała o 1,8 proc., a ropa naftowa o 0,4 proc. Minimalnie szły w dół notowania kruszców.

Okiem eksperta
Czy Polacy inwestują dobrze?
Okiem eksperta
Wakacje nigdy nie są nudne
Okiem eksperta
Panika po mało znaczącej informacji – bolączka inwestorów
Okiem eksperta
Świetny kwartał i świetne półrocze na rynkach
Okiem eksperta
Co przyniesie słaby dolar?
Okiem eksperta
Kwantowa przyszłość na kredyt