Chwila oddechu po ciężkim tygodniu

Aktualizacja: 18.02.2017 13:00 Publikacja: 19.05.2012 06:00

Chwila oddechu po ciężkim tygodniu

Foto: GG Parkiet

Akcje

Inwestorzy mają za sobą bardzo trudny tydzień. Chaos polityczny w Grecji oraz problemy Hiszpanii sprawiły, że WIG20 w minionym tygodniu stracił na wartości ponad 5 proc. i w czwartek znalazł się na najniższym poziomie od sierpnia 2009 r.

Inwestorzy szansy na odbicie upatrują w publikacjach makroekonomicznych zapowiedzianych na przyszły tydzień. Z punktu widzenia graczy lokujących pieniądze na naszej giełdzie już poniedziałek będzie istotnym dniem. Wtedy to bowiem poznamy m.in. dane o produkcji przemysłowej w Polsce. Dzień później – o inflacji bazowej. Z kolei najważniejszymi informacjami makro z globalnej gospodarki będą odczyty indeksów PMI, w tym między innymi z Chin. To w czwartek. Tego samego dnia zapowiedziana jest także publikacja niemieckiego Ifo opisującego nastroje w biznesie oraz PKB Wielkiej Brytanii. Dobre odczyty mogą sprawić, że odbicie na GPW zapoczątkowane w piątek może być kontynuowane.

Na wstępie ostatnia w tym tygodniu sesja nie zapowiadała wzrostu. Na początku dnia inwestorom po raz kolejny w oczy zajrzało widmo przeceny. Już na starcie WIG20 stracił 1 proc., pogłębiając tym samym czwartkową przecenę. Kolejne godziny handlu okazały się jednak łaskawsze dla inwestorów. Po czterech godzinach notowań wskaźnik 20 największych spółek naszego parkietu wyszedł na plus i pozostał tam aż do końca notowań. Ostatecznie zyskał 0,2 proc. i zamknął dzień na poziomie 2060 pkt. Słabiej poradziły sobie pozostałe polskie wskaźniki. Wskaźnik mWIG40 stracił 0,2 proc., indeks „maluchów" zaś sWIG80 urósł o 0,15 proc. Obroty były nadal skromne – na całym rynku wyniosły 619 mln zł.

Waluty

Piątkowemu odreagowaniu na giełdzie towarzyszyło także umocnienie złotego. Po południu za dolara amerykańskiego trzeba było zapłacić 3,41 zł, czyli o 0,3 proc. mniej niż dzień wcześniej. Euro potaniało o 0,2 proc., do 4,33 zł. Frank szwajcarski został przeceniony o 0,3 proc., do 3,61 zł.

Surowce

Kontynuowana była przecena ropy naftowej. W piątek baryłka surowca typu Brent spod dna Morza Północnego potaniała o 0,5 proc. i trzeba było za nią zapłacić 107 dolarów, czyli tyle samo, ile na początku roku. Drożały za to metale szlachetne. Cena złota wzrosła o 1,4 proc., do 1595 dolarów za uncję. Jeszcze mocniejszy wzrost zanotowało srebro. W piątek za uncję trzeba było zapłacić 2,9 proc. więcej niż dzień wcześniej, co dało wycenę na poziomie blisko 29 dolarów.

Okiem eksperta
Wszystkie oczy na Radę
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Okiem eksperta
Nowa rzeczywistość dla górników złota
Okiem eksperta
Ruchy popytowe na indeksach dotarły do ważnych barier podażowych
Okiem eksperta
WIG nie przejmuje się premierem
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Okiem eksperta
Jest rekord. Po korekcie na warszawskiej giełdzie nie ma śladu
Okiem eksperta
Złoto błyszczy