Koniec korekty na EUR/USD

Od czwartku eurodolar stabilizował się w okolicach dolnej bandy kanału spadkowego zapoczątkowanego w połowie czerwca.

Aktualizacja: 19.02.2017 05:43 Publikacja: 25.06.2012 10:52

Szymon Zajkowski, Departament Analiz DM TMS Brokers S.A.

Szymon Zajkowski, Departament Analiz DM TMS Brokers S.A.

Foto: TMS Brokers

Nad ranem jednak notowania wybiły się z konsolidacji i przebiły zarówno dolną bandę kanału, jak i 50- procentowe zniesienie Fibonacciego ruchu wzrostowego z początku miesiąca. Obecnie eurodolar testuje poziom 1,25. W najbliższych dniach oczekujemy spadku wartości wspólnej waluty. Jeszcze w tym tygodniu kurs EUR/USD powinien dotrzeć w okolice 1,2350.


W ostatnich kilkunastu miesiącach dołki (szczyty) relatywnej siły indeksów giełdowych: peneuropejskiego Stoxx 600 i amerykańskiego S&P 500 bardzo często poprzedzały minima (maksima) kursu EUR/USD. Obawy o kondycję europejskiego sektora bankowego sprawiają, że zjawisko jest szczególnie wyraźne dla stosunku subindeksu Stoxx 600 Banks i średniej giełdowej KBW Bank, którą tworzą 24 amerykańskie instytucje finansowe. Po rozpoczętych w czerwcu korekcyjnych wzrostach siła relatywna w obu przypadkach zaczęła zniżkować. Taki stan rzeczy to wyraźny sygnał przemawiający za spadkami eurodolara.

Dziś dane z rynku nieruchomości w USA


Z danych makroekonomicznych poznamy jedynie liczbę sprzedanych nowych domów w maju w Stanach Zjednoczonych. W ubiegłym miesiącu liczba pozwoleń na budowę domów jednorodzinnych wzrosła o prawie 8 proc., co więcej dane te od ponad roku znajdują się w trendzie wzrostowym, co również przekłada się na wzrost sprzedaży nowych domów. Konsensus rynkowy odnośnie dzisiejszego odczytu kształtuje się na poziomie 345 tys. wobec 343 tys. odnotowanych w kwietniu. Ponadto opublikowany zostanie kolejny z regionalnych indeksów koniunktury – Dallas Fed. Po słabym odczycie New York Empire State oraz spadku indeksu Fed z Filadelfii do najniższego poziomu od sierpnia ubiegłego roku, Dallas Fed również może negatywnie zaskoczyć. Kolejny rozczarowujący odczyt jednego z indeksów oddających koniunkturę w USA może przyczynić się do spadku indeksu ISM dla przemysłu w całych Stanach Zjednoczonych, który poznamy w przyszłym tygoniu. W tym tygodniu z amerykańskiego rynku nieruchomości poznamy również indeks cen domów S&P Case/Schiller w kwietniu oraz indeks podpisanych umów kupna domów w maju. Ponadto w USA opublikowane zostaną indeks zaufania konsumentów – Conference Board w czerwcu, zamówienia na dobra trwałego użytku w maju, finalny PKB w pierwszym kwartale bieżącego roku, indeks Chicago PMI oraz Uniwersytetu Michigan w czerwcu.

W tym tygodniu złoty osłabi się


Złoty od rana osłabia się. Kurs EUR/PLN oddala się od linii trendu wzrostowego zapoczątkowanego w pierwszej połowie marca ubiegłego roku. Obecnie notowania znajdują się przy 4,2670. Najbliższe wsparcie znajduje się przy 4,2250, natomiast opór przy 4,30. Złoty osłabia się również w stosunku do dolara amerykańskiego. Obecnie kurs USD/PLN znajduje się przy poziomie 3,4120, czyli tuż poniżej 38,2 procentowego zniesienia Fibonacciego trendu wzrostowego z maja. W następnych dniach, na fali kolejnych doniesień o kłopotach hiszpańskiego sektora bankowego oraz słabszych danych z najważniejszych gospodarek eurodolar powróci do spadków, a w ślad za nim na wartości tracić będzie polska waluta. W tym tygodniu złoty powinien osiągnąć poziom 4,32 w stosunku do euro oraz 3,50 w stosunku do dolara. W tym tygodniu z rodzimej gospodarki poznamy dynamikę sprzedaży detalicznej i stopę bezrobocia w maju oraz saldo rachunku bieżącego w pierwszym kwartale bieżącego roku.


Sporządzili:


Szymon Zajkowski


Bartosz Sawicki


Departament Analiz


DM TMS Brokers S.A.

Okiem eksperta
Stare demony powracają na warszawską giełdę
Okiem eksperta
Powrót obaw inwestorów o inflację
Okiem eksperta
Małe okaże się piękne?
Okiem eksperta
Stagnacja na rynku złota oficjalnie zakończona
Okiem eksperta
Inflacja spada mocniej, banki centralne czekają
Okiem eksperta
Hossa surowcowa czy hossa obligacyjna?