Karty na rynku będzie rozdawał dziś Draghi

Aktualizacja: 13.02.2017 02:37 Publikacja: 02.08.2012 06:00

Akcje

Czwartek to dzień, na który czekało wielu inwestorów. Europejski Bank Centralny podejmie decyzję w sprawie dalszego kształtu polityki monetarnej. W ubiegłym tygodniu wystarczyło, aby Mario Draghi, szef EBC, zapowiedział, że zrobi wszystko, co jest konieczne, aby wspólna waluta przetrwała, by inwestorzy znowu łaskawym okiem spojrzeli na akcje. Co teraz zrobi Draghi? Czy znowu wprawi rynki w optymizm? Analitycy prześcigają się w domysłach. Inwestorzy zaś z decyzjami wolą się wstrzymać do oficjalnych komunikatów. Doskonale było to widoczne podczas wczorajszych notowań. WIG20 zaczął dzień od 0,2-proc. spadku. Później co prawda spadki się pogłębiły, jednak końcówka notowań znowu mogła wlać nieco optymizmu w serca graczy. Wskaźnik 20 największych spółek zakończył dzień 0,1 proc. nad kreską. mWIG40 stracił 0,4 proc., sWIG80 zaś 0,55 proc. O zachowawczej postawie inwestorów dobitnie świadczą obroty. Na całym rynku wyniosły one zaledwie 761 mln zł.

Obrazu rynku nie zmieniły nawet opublikowane dane makroekonomiczne. Indeks PMI dla przemysłu w Polsce wyniósł 49,7 pkt wobec oczekiwanych 47,4 pkt. Pozytywnie zaskoczyły też szacunkowe dane dotyczące zmiany zatrudnienia w USA w lipcu. Z raportu ADP wynika, że zwiększyło się ono o 163 tys. osób wobec oczekiwań na poziomie 120 tys. Inwestorzy nie mieli za to okazji zareagować na to, co zrobiła Rezerwa Federalna. Jej posiedzenie zakończyło się bowiem po zamknięciu notowań w Europie. To oznacza, że emocji z rana, a także w kolejnych godzinach dzisiejszego handlu nie powinno zabraknąć.

Waluty

Decyzje EBC z pewnością odbiją się także na notowaniach złotego. Wczoraj podobnie jak na rynku akcji niewiele działo się na parach walutowych powiązanych ze złotym. Nasza waluta umocniła się wobec dolara o 0,3 proc. i na koniec dnia za amerykańską walutę trzeba było zapłacić 3,33 zł. Euro osłabiło się o 0,4 proc., do 4,10 zł.

Surowce

Drożała za to ropa naftowa. Baryłka czarnego złota typu Brent kosztowała wczoraj po południu 106 dolarów.

Jest to o 1 proc. więcej niż we wtorek. Taniały natomiast metale szlachetne. Cena złota spadła o 0,8 proc., do 1600 dolarów za uncję. Srebro potaniało aż o 2,3 proc., do 27,3 dolarów.

Okiem eksperta
Okazja, by dobierać złoto lub spółki wydobywcze
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Okiem eksperta
Wszystkie oczy na Radę
Okiem eksperta
Nowa rzeczywistość dla górników złota
Okiem eksperta
Ruchy popytowe na indeksach dotarły do ważnych barier podażowych
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Okiem eksperta
WIG nie przejmuje się premierem
Okiem eksperta
Jest rekord. Po korekcie na warszawskiej giełdzie nie ma śladu