Złoty blisko miesięcznych minimów, trwa próba wygenerowania korekty

W trakcie porannego, czwartkowego handlu złoty nieznacznie odrabia wczorajsze straty oddalając się od miesięcznego minimum

Aktualizacja: 14.02.2017 22:23 Publikacja: 25.10.2012 11:37

Konrad Ryczko

Konrad Ryczko

Foto: DM BOŚ

Polska waluta wyceniana jest przez inwestorów następująco: 4,1476 PLN za euro, 3,1916 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4281 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu pozostają w okolicy historycznych minimów i wynoszą aktualnie 4,496% w przypadku obligacji 10-letnich.

Wczorajszy sesja na złotym była jedną z najsłabszych w ostatnich miesiącach, polska waluta straciła ponad 0,7% do euro oraz 0,88% względem dolara amerykańskiego. Co ciekawe ruch ten odbywał się przy względnej stabilizacji notowań eurodolara, dlatego za podstawę wyprzedaży złotego należy przyjmować lokalne czynniki w postaci oczekiwanego rozpoczęcia cyklu luzowania polityki monetarnej. Złoty radził sobie gorzej niż pozostałe ryzykowne aktywa, w tym targana ostatnio politycznymi problemami korona czeska. Skala wyprzedaży polskiej waluty ograniczana była przez zlecenia kupna BGK, jednak doprowadziło to jedynie do ok. 1,5 gr korekty spadków.

W ciągu ostatnich kilkunastu godzin w centrum uwagi inwestorów na złotym znajdują się wypowiedzi krajowych decydentów. Wczoraj rynek dyskontował stwierdzenie wiceprezesa NBP, Witolda Kozińskiego, który powiedział, że wzrost w 2013r. będzie nie niższy niż 1,00%. Wywołało to falę spekulacji nt. skali oczekiwanego spowolnienia gospodarczego w Polsce ponieważ ostatnie szacunki rynkowe zakładają dynamikę PKB na poziomie 2,0%.

Ponadto nad ranem ukazał się wywiad z prezesem NBP, Markiem Belką, który powiedział, że obniżki stóp byłyby naturalną konsekwencją spowolnienia i wsparłyby wzrost gospodarczy. Zdanie to odczytywać należy jako potwierdzenie, iż domyślnym scenariuszem jest rozpoczęcie cyklu obniżek stóp procentowych w listopadzie. Skala tego cyklu szacowana jest obecnie na 100 pb. RPP zmuszona będzie zareagować na wyraźne sygnały spowolnienia płynące z polskiej gospodarki. Komunikat z październikowego posiedzenia Rady wskazywał już, że jeżeli kolejne dane i projekcja makroekonomiczna w listopadzie potwierdzą obawy co do spowolnienia to Rada zareaguje na te impulsy obniżając koszt kredytu.

Z rynkowego punktu widzenia próba wygenerowania korekty na złotym wspierana jest obecnie przez zwyżkujące notowania eurodolara, jednak skala tego ruchu pozostanie najpewniej ograniczona. Podstawą przeceny złotego nie są aktualnie impulsy z szerokiego rynku, a redukowanie pozycji na polskiej walucie przed listopadowym obniżeniem stopy przez RPP. Z technicznego punktu widzenia jako intra-sesyjne wsparcie dla notowań EUR/PLN przyjmować należy okolice 4,137 PLN, natomiast poziom 4,1625 PLN funkcjonować będzie jako kluczowy opór.

Okiem eksperta
Indeks WIG20 w ważnym rejonie cenowym
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Okiem eksperta
Kolejny zaskakujący rok
Okiem eksperta
Co planują Chińczycy?
Okiem eksperta
Będzie ciąg dalszy zwyżek na GPW? AT sugeruje, że tak
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Okiem eksperta
Zmiana jakości jest za mała
Okiem eksperta
Czyżby św. Mikołaj w tym roku jednak przyszedł?