To sygnał, że MF stara się wykorzystać rekordowo niskie rentowności i pozytywną „lukę" w szybko zmieniających się nastrojach na szerokim rynku. Popyt zgłoszony przez inwestorów skoncentrował się na obligacjach 5-letnich. Tuż przez aukcją wyceniane były z rentownością 3,42 proc., a więc w strefie wskazywanej zaledwie tydzień temu przy poziomie 3,55 proc. jako realna do osiągnięcia. Zgodnie z oczekiwaniami słabe dane o lutowej inflacji i produkcji przemysłowej rozbudziły nadzieje na kontynuowanie cyklu obniżek stóp procentowych przez RPP. Wczoraj nadzieje te wzmocniła wypowiedź A. Bratkowskiego, który spodziewa się cięcia stóp już w maju, a w najgorszym wypadku w czerwcu.
Cennej informacji o wycenianych scenariuszach dostarczają 5-letnie kontrakty IRS. We wtorek i w środę handlowane były poniżej poziomu 3,34 proc., a zatem poniżej historycznych dołków z grudnia. Kurs EUR/PLN rósł w środę do poziomu 4,17, po raz kolejny potwierdzając siłę rysowanego w tej strefie od jesieni oporu. Wynik głosowania na Cyprze wyciągnął eurodolara powyżej poziomu 1,2950. Dla scenariusza ruchu do 1,2710 kluczowy będzie piątkowy poziom zamknięcia. Jeśli znajdzie się poniżej 1,2935, ruch nabierze przyspieszenia. Krótkoterminowo bardziej realny wydaje się jednak scenariusz ruchu do 1,31. W środę wiarę w dolara powinna osłabić „muzyka" płynąca z posiedzenia FOMC.
