W następstwie tych zdarzeń nie został opublikowany piątkowy raport na temat amerykańskiego rynku pracy. W opinii wielu analityków brak wrześniowych danych z rynku pracy oznacza przesunięcie prawdopodobieństwa pierwszego ograniczenia QE z października na listopad lub grudzień.
Europejski Bank Centralny utrzymał parametry polityki monetarnej na niezmienionym poziomie, jednakże rynek oczekiwał większego zaangażowania EBC w stymulowanie wzrostu gospodarczego – np. poprzez dostarczenie na rynek dodatkowej płynności w postaci programu LTRO. Komentarz prezesa EBC, Mario Draghiego był mało gołębi. Inwestorzy doszli zatem do wniosku, iż na ten moment nie można liczyć na nic więcej niż gołębią retorykę o pozostawieniu stóp procentowych w strefie euro na niskim poziomie w dłuższym okresie czasu.
W reakcji na te czynniki przez większą część ubiegłego tygodnia dolar osłabiał się, a kurs EURUSD wzrósł do najwyższego poziomu od 8 miesięcy (1.3645).
Obecny tydzień będzie stał pod znakiem negocjacji budżetu na 2014 oraz podniesienia limitu zadłużenia USA. W dniu dzisiejszym zarówno Senat jak i Izba Reprezentantów nie mają rozpisanych sesji wiec nie ma co liczyć na jakiekolwiek porozumienie w powyższych kwestiach. Komentatorzy sceny politycznej utrzymują, iż najprawdopodobniej polityczny pat przesunie się do 17 października, a bieżący okres amerykańscy politycy wykorzystają do walki politycznej. Przeciąganie pata politycznego we US może oznaczać dla rynku wzrost niepewności i gorszy sentyment na rynkach mogący uderzyć w giełdy, surowce oraz waluty rynków wschodzących.
Spośród wydarzeń makroekonomicznych na uwagę zasługuje protokół z ostatniego posiedzenia FED. Przypomnijmy, na wrześniowym posiedzeniu wbrew oczekiwaniom rynku FED nie zacieśnił programu QE. We środę dowiemy się czy decyzja o ograniczeniu była blisko. Jeśli tak, to dolar mógłby zyskać na wartości. We środę zwraca uwagę również dynamika produkcji przemysłowej w Niemczech i Wielkiej Brytanii. Na czwartek zaplanowane jest posiedzenie Banku Anglii. Oczekuje się utrzymania parametrów polityki monetarnej na niezmienionym poziomie. Uwaga rynku skupi się na retoryce dotyczącej kształtowania się stóp procentowych w przyszłości (tzw. forward guidance) oraz na rozmiarze programu skupu aktywów (QE, obecnie 375 mld GBP).