Czekając na potwierdzenie ze strony FOMC

W zasadzie nikt nie oczekuje, że na koniec październikowego posiedzenia FOMC dokona zmian w polityce monetarnej.

Aktualizacja: 11.02.2017 10:10 Publikacja: 30.10.2013 09:29

Sygnały z gospodarki napływające od czasu wrześniowego spotkania usprawiedliwiają rezerwę decydentów z Fed w kwestii ograniczania programu skupu aktywów, a biorąc pod uwagę, że rozczarowanie widać w danych jeszcze sprzed zamknięcia agencji federalnych, decydenci z banku centralnego będą potrzebować kilku miesięcy na odzyskanie zaufania co do trwałości i stabilności ożywienia gospodarczego. Dodając do tego niepewność związaną z możliwą powtórką kryzysu fiskalnego na przełomie stycznia i lutego 2014 r., wydaje się zasadnym odsunięcie oczekiwań na start redukcji programu QE3 na marzec.

Przyjmując takie nastawienie rynku za podstawę do handlu, szanse na pogłębienie deprecjacji USD są ograniczone i część inwestorów nie czekała do ostatniej chwili z materializacją maksymy „kupuj plotki, sprzedawaj fakty" i jeszcze we wtorek przystąpiła do redukowania krótkich pozycji w dolarze. A rzeczywiście jest co redukować, jeśli się spojrzy na dostępne dane. Commodity Futures Trading Commission nadrabia zaległości po paraliżu administracyjnym i w poniedziałek podała, że na 8 października inwestorzy spekulacyjni posiadali krótkie pozycje w USD na 3,28 mld USD wobec długiej pozycji w wysokości 692,8 mln USD tydzień wcześniej. Mając na uwadze, że słaby raport z rynku pracy USA nastąpił po tym terminie, obecnie całkowite zakłady przeciw dolarowi mogą być jeszcze większe.

Dzisiejszy komunikat po posiedzeniu FOMC praktycznie nie ma jak już bardziej zaszkodzić dolarowi. Odsunięcie startu procesu ograniczania ekspansji monetarnej do marca jest już w cenach, a jasna deklaracja banku centralnego, że może to być później, jest bardzo mało prawdopodobna. Od wygłaszania takich zobowiązań jest konferencja prasowa prezesa banku, a taka jest zaplanowana dopiero po grudniowym posiedzeniu. Podobnie zmiany w oświadczeniu wskazujące na mniej optymistyczny pogląd na gospodarkę nie powinny wywołać większej reakcji, gdyż rynek już się nastawił na słaby czwarty kwartał. Wyrazem tego powinno być spokojne przyjęcie raportu ADP, który według konsensusu wskaże na przyrost miejsc pracy w sektorze prywatnym w październiku na poziomie zaledwie 150 tys.

EUR/PLN: Na wykresie EUR/PLN nadal dzieje się niewiele. Wąski zakres wahań 4,18-4,19 we wtorek podkreśla niskie zainteresowanie złotym w obecnym momencie. Dominujący przez większą część października kanał 4,16-4,20 pozostaje nienaruszony, choć dziś kurs może przebywać bliżej górnej jego granicy.

EUR/USD: Jak długo dostosowanie pozycji w USD będzie trwać, tak EUR/USD może opadać, jednak strefa 1,3700/10 powinna zatrzymać ruch. Wczorajsze maksimum na 1,3812 stanowi najbliższy opór dla wahań.

Okiem eksperta
Indeks WIG20 w ważnym rejonie cenowym
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Okiem eksperta
Kolejny zaskakujący rok
Okiem eksperta
Co planują Chińczycy?
Okiem eksperta
Będzie ciąg dalszy zwyżek na GPW? AT sugeruje, że tak
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Okiem eksperta
Zmiana jakości jest za mała
Okiem eksperta
Czyżby św. Mikołaj w tym roku jednak przyszedł?