Wahania nastrojów wśród inwestorów spowodowane niepewnością co do rozmów z Grecją przełożyły się także na wahania indeksów giełdowych.
Najsłabszą walutą był dzisiaj japoński jen, który tracił w stosunku do wszystkich walut G10. Nie lepiej radziły sobie waluty surowcowe, które ze względu na spadek cen ropy naftowej. Za baryłkę ropy WTI płaciliśmy dzisiaj już 51,8$.
Z kolei do najmocniejszych walut dzisiejszego dnia należą korona norweska i po części amerykański dolar. Wyższe od konsensusu rynkowego odczyty inflacji w Norwegii nastawiły inwestorów na nieco bardziej restrykcyjną politykę pieniężną Norges Banku na najbliższym posiedzeniu przez co korona umacnia się średnio o 0,7%. Wzrost rentowności amerykańskich papierów skarbowych przyczynił się do lekkiego umocnienia dolara, ale obecnie euro odrabia straty i pod koniec sesji europejskiej główna para walutowa znajduje się powyżej 1,13.
Polski złoty traci dzisiaj zarówno w stosunku do dolara, jak i euro. EURPLN i USDPLN poruszały się dzisiaj bardzo symetrycznie i wraz z pozostałymi walutami regionu złoty słabnie średnio o 0,32%. O godzinie 16:00 za euro płacimy 4,197zł, za dolara 3,71zł a za franka nieco ponad 4zł.
Podobnie jak dzisiaj, w środowym kalendarzu makroekonomicznym nie ma publikacji bardziej istotnych danych. Poznamy zmiany zapasów ropy na amerykańskim rynku, co będzie miało wpływ na notowania ropy, które obecnie zniżkują poniżej piątkowego poziomu zamknięcia. Warto zaznaczyć, że jutro w Japonii jest obchodzone Święto Założenia Państwa, więc będziemy obserwowali mniejszą zmienność w trakcie najbliższej sesji azjatyckiej.