Trzeba jednak pamiętać, że negatywny wpływ na aktywność gospodarczą w I kw. 2015 r. miała m.in. ostra zima, dlatego wkrótce powinno nastąpić odreagowanie, co w połączeniu z najwyższym od kryzysu poziomem zaufania konsumentów może powodować znaczną poprawę danych w nadchodzących miesiącach. W związku z tym spodziewamy się pierwszej podwyżki stóp w czerwcu, a nie we wrześniu. Tym samym rynki finansowe oczekują, że podczas marcowego posiedzenia Fed dokona zmiany treści swojego komunikatu, co może być wskazówką co do najbliższych decyzji w sprawie stóp. Naszym zdaniem Fed może usunąć stwierdzenie o „cierpliwości", z jaką będzie podchodzić do normalizacji polityki pieniężnej, i zastąpi to stwierdzeniem, że tempo jej zacieśniania (moment pierwszej podwyżki stóp) będzie uzależnione od nadchodzących danych. W rezultacie notowania eurodolara mogą powrócić do głównej tendencji spadkowej, co oznaczałoby osiągnięcie poziomu 1,03 i 1,01 w II kw. Na polskim rynku długu umocnienie dolara może spowodować, że duże grono inwestorów amerykańskich zacznie sprzedawać obligacje z powodu strat kursowych.